[kubas_782]

Właśnie jestem po opłaceniu miesięcznych rachunków.
Takie małe podsumowanie mojego hulaszczego trybu życia.

Kredyt - 2500 (na stałej stopie jeszcze prawie 2 lata siedzę - epic win)
Przedszkole publiczne żłobek prywatny 2 dzieci - 1950zl
Prąd - 220
Woda - 280
Gaz (ciepła woda, ogrzewanie) 450. W lato spada do stówki.
Śmieci 120
Internet, tv 110
Telefony - 60
Raty za sprzęt do domu (zerówki) - 480
Paliwo do prywatnego auta - 280
Abonamenty dodatkowe - Netflix, spotify, legimi, f1pro 100
Siłownia 50

Razem - 6600 xD a gdzie żarcie, wydatki dodatkowe, ciuchy, jakieś wyjścia, lekarzy.

To nie jest kraj dla biednych ludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#inflacja #zycie #polska #drozyzna #rachunki

[Z.....b]

@kubas_782: Dostajesz 1k za dzieci + nie jesteś sam. Więc twoje koszty bez bez jedzenia to jest 5600/2 czyli 2800. A to już nie jest tak dużo jak spojrzeć na to, że masz gdzie mieszkać i masz dzieci. Po podwyżkach w w wynajmie to 3k bym płacił za sam wynajem dwupokojowego.

[Wyso52]

jeśli nie wysyłasz dziecka do przedszkola i żłobka to jedna osoba nie pracuje.

@enron: No to chyba logiczne skoro mówimy o zyciu za 3-4k? Jest coś takiego jak państwowe przedszkola i jak w to że do państwowego żłobka faktycznie ciężko się dostać uwierzę, to że do przedszkola też się nie da, już nie uwierzę.

Kisne z tych piszących tu, ze bez 10 czy 14k miesięcznie nie da sie wychować dziecka.

[prawde_powiadam_Wam]

pomyśl ile byś oszczędził gdybyś pozbył się dzieci. Nic nie mówię.

@Bumelante: Nierobienie dzieci wcale wychodzi jeszcze taniej.

[enron]

@Wyso52: do państwowego żłobka naprawdę NIE DA się dostać.
Do przedszkola dostaniesz się bez większego problemu, ale ono też za darmo nie jest - tak mniej więcej 500/mies. trzeba liczyć przy państwowych, przy prywatnych publicznych już może być zauważalnie drożej (mimo że też finansowanie dostają)

[Jimmy_PoP]

@SzycheU: ale żalisz się czy chwalisz bo nie bardzo czaje.

[GerwazyJazz]

@kubas_782: U mnie podobnie, mieszkam w Łodzi, tylko za przedszkole płace 1,3k za jedno dziecko, reszta praktycznie tak samo.

[koomeet]

@kubas_782: u mnie za żłobek 1500 + ok. 400 zł za jedzenie. Tu pół darmo ;)

[Jimmy_PoP]

nie da się żyć zarabiając 3k

@apee: To nie jest życie. To wegetacja. Deal with it

[jaszczomp_golembiasz]

@kubas_782: widać, że nie potrafisz oszczędzać...

[LandrynkowyKalabrakSpustoszenia]

@kubas_782: do większości komentujących powyżej, skomlących, że przecież da się uciąć tysiaka etc.
Powiedzmy to sobie RAZ NA ZAWSZE: to nie jest ŻYCIE, to jest WEGETACJA!

I piszę to z perspektywy chłopaka ze wsi, który wie co to ciężka praca za psi ch, który do czasu studiów nie miał Internetu. Nie, to nie jest normalne, że pracując w 2 dorosłych osób nie jesteście w stanie zapewnić dzieciakowi dodatkowych atrakcji, rozwoju

[LordDarthVader]

Czyli głównym problemem jest brak darmowych żłobkow i przedszkoli bo one swoje kosztują, to państwo mogło by kilkoma ruchami usprawnić to i owo ale nikt nie porusza problemu. Z

[uzytkownik2560]

@kubas_782: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kubas_782]

@Dobrytyp: Jest, ale tylko do połowy dzieciaków w złobku - starszej grupy. Może od września się załapie, ale pewnie wtedy czesne podskoczą o kolejne 200zł Dobry PiS DAUŁ!
Gmina Siechnice się kłania ;) Upierdzielili też dopłaty do jedzenia w przedszkolu i tak się żyje na tej wsi :)

Ja płacę dużo opłat? Ja myślałem, że moja chata jest tania w utrzymaniu xD Niecałe 3k za rok za gaz za ogrzewanie +

[Z.....r]

@enron: @kubas_782

przecież wyżywienie to 10zł za trzy posiłki, a dodatkowe godziny są po złotówce z groszami, u mnie za luty wyszło 200zł

[martty]

musisz się pozbyć dzieci i żłobek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[FLAC]

Mam ten sam wniosek. Uciąć nie ma z czego, a żyć trzeba.

@pawzad: gdybyś nagle stracił pracę i nie mógł znaleźć nowej to by się okazało że jednak jest z czego uciąć. Teraz sobie tego nie wyobrażasz bo nie przyjmujesz wersji że byś obniżył standard życia.

[ch1nczyk]

@SzycheU: No to faktycznie zloty przepis na udane zycie - wystarczy nigdy nie kupic wlasnego lokum, nie posiadac samochodu, nie miec dzieci, i generalnie miec niewiele (platnych) rozrywek...

[vboss]

@kubas_782 kurła, normalnie jak u mnie. Tylko bez rat na jakieś tam normalne rzeczy. we dwie osoby, 60-70% kasy leci na stałe opłaty, żarcie planowane z tygodniowym wyprzedzeniem i kupowane na promocjach, a gdzie tu na wakacje jechać czy awaria auta i dupa, nawet 1 zł nie idzie odłożyć.

[cz4rnuch]

@zapoznalem: każdy ma inną rzeczywistość. Wszystko zależy od poziomu z jakiego startujesz i jakie miałeś doświadczenia w życiu.

[kubas_782]

@Zielony_Ogr: 10 zł to było, ale rok temu :D teraz jest 18, bo ucięli dopłatę z gminy. Także koszty do góry. Młoda ma jakąś dodatkową akrobatykę, ma opiekę fizjo dodatkową bo ma swoje problemy (i tak tanio wychodzi w przedszkolu zamiast prywatnie).

@LandrynkowyKalabrakSpustoszenia przybij piątkę - były PGR here, przeżyłem gówno lat 90, wszechobecne złodziejstwo, kombinatorstwo, walki patusiarni między wioskami. Internetu nie miałem do liceum, podobnie jak komórki :D
szkoła życia