Aktywne Wpisy
wykop +8
Dzień dobry, Wykop (ツ)
W ostatnich dniach pojawiło się kilka drobnych usprawnień w serwisie, o których śpieszymy Was poinformować. Wdrożyliśmy między innymi poprawki do ankiet; w tagach autorskich uwzględniliśmy czarne listy; zmieniona została wybierałka do lenny faceów; naprawiliśmy również możliwość dodawania innych kont społecznościowych na swoich profilach, a obecnie pracujemy nad kolejnymi sugerowanymi przez Was zmianami.
Wiele Waszych ostatnich zgłoszeń dotyczyło aplikacji iOS. Zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie nie spełnia
W ostatnich dniach pojawiło się kilka drobnych usprawnień w serwisie, o których śpieszymy Was poinformować. Wdrożyliśmy między innymi poprawki do ankiet; w tagach autorskich uwzględniliśmy czarne listy; zmieniona została wybierałka do lenny faceów; naprawiliśmy również możliwość dodawania innych kont społecznościowych na swoich profilach, a obecnie pracujemy nad kolejnymi sugerowanymi przez Was zmianami.
Wiele Waszych ostatnich zgłoszeń dotyczyło aplikacji iOS. Zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie nie spełnia
Amestris +1
Mirki, zastanawiam się jak wasze doświadczenia w mieszkaniu z teściami lub rodzicami będąc w związku.
Dajcie znać czy pozytywne wrażenia, czy negatywne, czy da się tak funkcjonować albo w jaki sposób ustawić sobie relację z nimi mieszkając u nich.
Ogólnie to przy okazji chciałam też zapytac o mieszkania w ich bliskim sąsiedztwie, czy mocno upierdliwe XD
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tesciowa #kiciochpyta #pytanie #rodzina
Dajcie znać czy pozytywne wrażenia, czy negatywne, czy da się tak funkcjonować albo w jaki sposób ustawić sobie relację z nimi mieszkając u nich.
Ogólnie to przy okazji chciałam też zapytac o mieszkania w ich bliskim sąsiedztwie, czy mocno upierdliwe XD
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #tesciowa #kiciochpyta #pytanie #rodzina
Bardziej ograniczyć się nie da, a najczęściej osoby bez aut to osoby które:
1. Nie stać na auto
2. Nie ma dzieci
3. Ma 14 lat
4. Ma 45 lat i jeździ wszędzie rowerem, bo dzieci są na tyle duże, że jeżdżą autobusami, a on musi wyrobić kilometry, żeby pochwalić się oryginalnym hobby w #pracbaza
#nieruchomosci
@flito: wody nie noszę, bo mam w kranie... Normalne zakupy można robić regularnie, bo i tak codziennie kupuję pieczywo, więc nie są one olbrzymie.
Skoro nie jezdzsiz, to nie wiem co musiusz. Przecież jest panek i inne gunwo.
W Warszawie życie bez samochodu jest możliwe, a nawet komfortowe
<30 lat
Dziecko do przedszkola odwożę rowerem, którym w Warszawie da się jeździć okrągły rok (w styczniu jeździłem codziennie, a w lutym mam na trackerze dosłownie 4 dni, kiedy bałem sie jeździć ze względu na oblodzenie albo gołoledź, bo opony mam miejskie)
Uczelnia, praca, miejsca do spotkań ze znajomymi, lekarz, dosłownie wszystkie miejsca, które odwiedzam obsługuje komunikacja
Mój kuzyn na uczelnię ma 10 minut metrem a do pracy 25 minut od wyjścia z domu to mu potrzebny?
do lekarza, szkoły, parku, róznych restauracji maks 10 -15 minut. Dowożenie dzieciaka do szkoły to jakieś nieporozumienie i hodowla leniwej buły.
do sklepu 2 minuty, większe zakupy dowozi frisco
do pracy, tyle co wstanę i przejść do pokoju obok
Samochód to jest niezbędny na wsi.
@bartez_94: ja we Wro jak czasami na piwo jade komunikacja miejska to juz nawet nie sprawdzam rozkladu tylko wychodze z mieszkania i czekam az cos przyjedzie. Jak jeszcze bylem naiwny to wychodzilem tak, zeby byc zgodnie z rozkladem, a potem 10 min
To tylko uzaleznienie psychiczne od alkoholu i do alkoholizmu - masz racje - jeszcze dluga droga.
@bartez_94: o właśnie to, dodałbym jeszcze komfort czekania na autobus na przykład przy -20, w upale lub na deszczu xD
@infraxee: nawet sie zgodze, ale to dziala TYLKO jezeli wszystko sie dzieje w scislym centrum warszawy.
A wiekszosc uslug jednak jest poza.
Dojazd na drugi koniec miasta do biura komunikacja to ponad godzina z dwoma przesiadkami. Autem pół godziny. Do tego większe zakupy, wypad za miasto, wizyta u rodziców 300 km stąd średnio raz w miesiącu.
Gdybym stracił prawko, albo ogólnie możliwość poruszania się autem to dla mnie byłaby tragedia.
Raz nawet