Aktywne Wpisy
JamaloV8 +182
EA właśnie zbanowało moje konto, bo miałem na Steamie nick "FREE TIBET, F*CK CHINA" i grałem w Apexa z takim nickiem. Co najśmieszniejsze zbanowanego konta nie można odłączyć od Steama, więc każda gra multiplayer od EA, którą mam, jest już niegrywalna. Powtórzę jeszcze raz, bo nie było mnie słychać: FREE TIBET, FUCK CHINA AND EA. #apexlegends #gry #steam #fuckea #chiny
lagomorph +313
Miałem to ogromne szczęście, że udało mi się wyrwać z #kolchoz
Moja rodzina tego nie akceptuje xD. Wszystko zaczęło się od momentu, gdy powiedziałem na spotkaniu rodzinnym, że się zwolniłem z gastrokołchozu by rozwijać swoją działalność. Jak mój stary usłyszał, że nie wstaję o świcie tylko wysypiam się do oporu i pracuję 13-20 lub 14-21, bo sam sobie ustalam godziny pracy, to rozpoczął swój wywód słowami:
- to dlaczego Ty to synek
Moja rodzina tego nie akceptuje xD. Wszystko zaczęło się od momentu, gdy powiedziałem na spotkaniu rodzinnym, że się zwolniłem z gastrokołchozu by rozwijać swoją działalność. Jak mój stary usłyszał, że nie wstaję o świcie tylko wysypiam się do oporu i pracuję 13-20 lub 14-21, bo sam sobie ustalam godziny pracy, to rozpoczął swój wywód słowami:
- to dlaczego Ty to synek
- Gdy słyszę "pasek wynagrodzenia/wypłaty" to wiem, że mam do czynienia albo z fizolem prostakiem, albo z nudną biurwą, albo bumero-dziadem, który stosuje to durne określenie z dawnej epoki. Nigdzie poza Polską ten żałosny termin (jego odpowiednik) nie jest używany.
- Gdy czytam "chłop robi/zrobił coś tam" to wiem, że napisał to albo jakiś wykopowy przegryw chcący poczuć się częścią społeczności i dostosowujący swój sposób wypowiedzi do (w jego mniemaniu) charakterystycznego języka tej społeczności , albo (co gorsza) jakiś internetowy pajac, chcący być zabawny. To powiedzenie jest po prostu głupie i żenujące, a ludzie je stosujący powodują irytację.
#oswiadczenie
@andrzej-tester: o, widzę millenials( ͡° ͜ʖ ͡°)
@andrzej-tester: paycheck?
No niestety, ale muszę zburzyć twoje święte oburzenie i cię poinformować, że pasek wypłaty to po angielsku payslip, słowo używane do dzisiaj.
@andrzej-tester: Powiedz od razu "w dupie byłem, gówno widziałem" xD
Tak na szybko, gdzie pojęcia "pasek wypłaty" funkcjonuje i jest wymagane np. podpisania umowy o wynajem mieszkania:
- Francja
- Szwajcaria (xD nawet w systemie CERNowym mam "payslip" do pobrania w razie potrzeby)
- Anglia
czym się w CERNie zajmujesz?
@xfin: Nie tylko się mylisz, ale dodatkowo nie masz racji. "Payslip" to po prostu "wynagrodzenie". Nie rozumiesz, że na Zachodzie nigdzie nie używa się już papieru do wypłat, bo całość idzie w wersji elektronicznej, w tym potwierdzenia, przelewy, karty i inne sprawy bankowe? Tak to działa!
@gleorn: Konserwacją powierzchni płaskich w sanitariatach.
@pilot1123: albp payslip
@andrzej-tester: Po co dalej w to brniesz xD
a note given to an employee when they have been paid, detailing the amount of pay given, and the tax and insurance
Teraz to jest prawie zawsze elektroniczne ale nazwa tego dokumentu pozostała
@andrzej-tester: nie, "payslip" nie funkcjonuje w UK ani US XDDDD usuń ten wpis, bo już jest beka, a lepiej nie będzie
@andrzej-tester: no ładnie się nam pan tu przedstawił ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@andrzej-tester: Już o tym pisałem. Ale widziałbym tu inny mechanizm. Brak oczytania, ubogi słownik. Ludzie kopiują wygodne powiedzonka. Przy okazji akcji szczepień prawie każdy wpis zaczynał się od "cyk". Dopiero później można było poznać geniusza komedii po dopisku o odbiorze lub jego braku 5G.
@andrzej-tester: no cóż, ja pierwszy raz termin "payslip" usłyszałem w UK ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ojej, co to w ogóle za pogarda dla pracowników fizycznych?
@m__b dawaj w końcu działające czarne listy, żeby takie wysrywy blokować
@andrzej-tester: wynagrodzenie to "salary" albo "wage" i nikt nie nazwałby wynagrodzenia "payslipem", geniuszu ( ͡º ͜ʖ͡º)
Prosty przykład: jak negocjujesz wynagrodzenie to nie jest to "payslip negotiation".
A ja co