Wpis z mikrobloga

Wyobraźcie sobie, że niektórzy wokół nas muszą teraz w tym mrozie, w tej ciemności wychodzić z domu, drapać szyby w swoich złomach, albo NIE DAJ BOŻE czekać na przystanku na transport publiczny dla najbiedniejszych, tarabanić się gdzieś przez pół miasta w korkach do korpokołchozów, albo łagrów i tyrać tam na miejscu ze współpracownikami, których nie zawsze się lubi.

Przecież to jest jakiś H O R R O R.

Po prawie 3 latach Home Office NIE WYOBRAŻAM sobie żebym mógł tak żyć. Nie ma takich #!$%@? pieniędzy (oczywiście zakładając stawki realne, bo zaraz jakiś debil wyskoczy z 1 mln/mc.).

Naprawdę bardzo mi was żal ludziska ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#praca #pracbaza #programista25k #programista15k
s.....u - Wyobraźcie sobie, że niektórzy wokół nas muszą teraz w tym mrozie, w tej ci...

źródło: comment_1671601745UIVMfJUFzAwiG44bXS43Hk.jpg

Pobierz
  • 55
@thority: krzywdę, żeby z własnej woli, w taką depresyjną aurę wychodzić z domu żeby w korpokołchozie bić piony z ludźmi, którzy gadają z tobą tylko dlatego, że razem pracujecie i żeby nie było głupio
@sikalafou: ja akurat w małej firmie informatycznej robię, raczej kołchozu tam nie uświadczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°) korpo też nie, bo max 20 ludzi zatrudnionych. Jadę tam dzisiaj z uśmiechem na twarzy.
Poza tym istnieją takie magiczne maty na przednią szybę, dzięki czemu nie przymarza

@staryalkus:

a po drugie pewnie już pierwszej nocy ktoś ci ją #!$%@?.

@sikalafou:
Próbowałem dwa razy, to dwa razy mi #!$%@? w przeciągu kilku dni, raz z wycieraczkami i przy okazji pogięli ramiona bo nie ogarnęli innych niż "zwykłe" zaczepów piór w nowszym aucie, więc byłem parę stówek w plecy a kupa nerwów gratis. No ale w
@smk666: gdzie ta pogarda? To jest raczej obserwacja z nutką współczucia. Nigdzie tu nie ma słów pogardy i oznak braku szacunku.
Co do maty to tak właśnie przypuszczałem, że może się skończyć, dlatego tak mało tych mat widuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@sikalafou niektórzy podnoszą argument, że "ooo hame ofis psuje ludzkie relacje".
Tymczasem ludzkie relacje u mnie we firmie tylko ze wczoraj:
- przy jedzeniu temat cieczki psa jednej z koleżanek
- obgadywanie ubioru innych ludzi (serio, dorosłe kobiety)
- #!$%@?, że nie czyszczę dyszy na mleko w ekspresie (nie piję kawy z mlekiem)
- kwestionowanie L4 koleżanki (taaa, przed świętami se wzięła, na pewno chora, ehe)

Zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzień
gdzie ta pogarda?


@sikalafou:
Ano chociażby tutaj:

w swoich złomach

transport publiczny dla najbiedniejszych


Nie każdy stary samochód to złom a komunikacja miejska to nie transport publiczny dla najbiedniejszych tylko niejednokrotnie najszybszy sposób przemieszczania się po mieście, w wielu wypadkach szybszy od ubera a o traceniu nerwów kolejny dzień w korku nie warto nawet wspominać. Sam, gdy jeździłem jeszcze do biura, to mając do wyboru samochód, ZTM, rower i taxi/ubera według
Pokaż klasę i nei obnoś się tak z tym, że Ci się udało. Skromność jeszcze nigdy nikogo nie zabiła, polecam.


@smk666: hehe piszesz o pogardzie, a jednocześnie sam stawiasz znak równości między sukcesem i łutem szczęścia, chociaż wielu ludzi latami ciężko pracuje by mieć dobre warunki pracy, a inni niejednokrotnie #!$%@? mają xD

Poza tym to nie ma nic wspólnego ze skromnością, że ciebie dupa boli go ktoś pracuje z domu