Wpis z mikrobloga

Ogremaxing. Przyjemna sytuacja. Poszedłem pierwszy raz od dłuższego czasu na siłownie komercyjną. Przyszły dwie julki z oskarkami - w czwórkę. Robiłem najpierw ciągi tam 250 kg na serie a później klatę 150 kg na serie na kilka ruchów. Tak się złożyło, że oskarki robiły to samo obok a dziewczyny chyba przyszły tam im kibicować i oni po 60 kg tam katowali. O ile na początku dyskretnie patrzyły na mnie, a nie na oskarków, to później już miały #!$%@? i usiadły na ławce i patrzyły już na chama ciągle. Oczywiście, ze nie było, nie patrzyły na mnie okiem pożądania a bardziej coś w stylu

"#!$%@? #!$%@?, ale potwór, zaraz sie zrzygam" lub "ohydne ale oczu oderwać nie można"

Ale dało mi to jakaś satysfakcję. Wydarłem #!$%@?ę jak ogr na ostatniego repa zostawiając po sobie pot z zapachem dominacji; w glorii zwycięstwa wróciłem do jaskini dalej kuć dupę i #!$%@?ć jak świnia

#przegryw #ogremaxing #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #fullborsukworkout
Kasahara - Ogremaxing. Przyjemna sytuacja. Poszedłem pierwszy raz od dłuższego czasu ...

źródło: comment_1670965984IuoxFeafjJvGwF5DOHe3ex.jpg

Pobierz
  • 36