[joolekk]

@Need: xD

mogę być bliżej pracownika na budowie jak mam zarabiać 15k i robić to co lubię

[OrzechowyDzem]

buzzwordy

@Need: jaśnie oświecony :D

[Need]

mogę być bliżej pracownika na budowie jak mam zarabiać 15k i robić to co lubię

@joolekk:

No, ale o to chodzi, z grubsza masz z takim robotnikiem o wiele więcej wspólnego i wiele więcej wspólnych celów niż z CEO. Nie chodzi tutaj o żadne pogardliwe przyrównanie, bardziej o to za czyje interesy powinno się walczyć, a przede wszystkim za swoje, a nie CEO, który i tak ma środki na walkę.

[joolekk]

@Need: no oczywiście

[plasq]

@Need: ta sprawa jest mocno szara. Z jednej strony prezes wyszedł na uber Janusza i kapitalistę najgorszego sortu, z drugiej mamy lewcura, który od 7 lat w żadnej firmie nie przepracował dłużej niż rok ( a wszędzie kończył współpracę w złej atmosferze, albo nawet z pozwami).
IMO typ to taki prowokator, któremu w końcu się udało wypłynąć i zrobić dym. Samemu SII nie zaszkodzi w long-termie, a gościu pewnie się

[Need]

IMO typ to taki prowokator

@plasq:

Fakt i właśnie też chodzi o to, żeby to zauważyć i to przyznać, ale jednocześnie nie robić gały z połykiem dla korpo, które musi przestrzegać obowiązującego prawa.

[Jaslanin]

@Need: ja mam w umowach klauzule lojalnościową oraz dobrego prezentowania moich spółek w social media. W związku i na temat moich spółek i kierowaniem się ich interesem w komunikacji w tych mediach. Więc być może robią to co mają w umowie po prostu. Zwłaszcza na wyższych szczeblach mam wylistowane konkretne działania jakie mają proaktywnie podejmować by sprostać temu celowi. Na niższych to raczej tylko chodzi o to by albo mówić

[GienekZFabrykiOkienek]

@Jaslanin: możesz mieć w umowach nawet obowiązek oddania nerki, pytanie na ile jesteś w stanie to wyegzekwować xD

[Doctor_Pleasure]

@Need:
Ja się w ogóle dziwię, że CEO tak dużej firmy (i to z branży IT) ma tak niską świadomość medialną i dał się podejść byle aferzyście. Rozumiem, mógł stwierdzić, że przyszedł jakiś truteń i mu bruździ w oddziale, ale przecież jest tyle sposobów, żeby pozbyć się takiego osobnika bez kręcenia afery (chociażby patrząc po jego historii zatrudnienia, nigdzie nie zagrzał dłużej miejsca). Dodatkowo gość postulował zrównanie pensji juniorów z

[Jaslanin]

@GienekZFabrykiOkienek: tak nawet na uop https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/deloitte-digital/digital-marketing-newsletter-deloitte/czy-firma-moze-kontrolowac-aktywnosc-pracownikow-w-sm.html, na b2b bez problemu, wystarczy że reprezentowanie firmy na social media i dbanie o wizerunek firmy jest częścią zadań danego współpracownika, wiadomo im wyżej w hierarchii tym wymagania wyższe, szeregowy ma tylko mówić dobrze albo wcale

W jednej ze spraw rozpoznawanych przez polski sąd, pracownik będący na zwolnieniu lekarskim, zamieścił na portalu społecznościowym obraźliwy wpis na temat swego pracodawcy. Wskazał w nim, że nie

[M.....e]

mogę być bliżej pracownika na budowie jak mam zarabiać 15k i robić to co lubię

@joolekk: To ok, tylko nie mów innym czy mają korzystać ze swoich praw czy nie.

[TMP_2137]

@Need: w końcu ktoś z rigczem, Polaki robaki po prostu

[GoracyStek]

@Need: polacy w kotle pilnują się sami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[qusqui21]

który od 7 lat w żadnej firmie nie przepracował dłużej niż rok ( a wszędzie kończył współpracę w złej atmosferze, albo nawet z pozwami).

@plasq: z tego co bylo w artykule, to w cisco robil dwa lata. WIec wyglada na to ze sobie budujesz hochola i w niego walisz.

[plasq]

@qusqui21: mea culpa, gdzie przeczytałem, że ostatnie jego 7 lat to taka tułaczka, nie wiem kiedy w cisco robił, możliwe, że masz rację.

[NieBendePrasowac]

jak widzę te żałosne buzzwordy rzucane przez 30-40 letnich boomerów to aż mnie skręca z żenady, bo z reguły to taki słowotok ze słowami kluczami "Marks, lewactwo, dobrze prosperująca firma".

@Need: podaj jakieś konkrety, bo ja widziałem kilka komentarzy i nawet jak byli przeciwko związkom zawodowym to nie widziałem żadnego takiego wysrywu typu Marks/lewactwo.

[MadOMaMKruci]

@Need takie jednostki jak ten prowokator są moim zdaniem potrzebne, zeby jednak trzymać za morde korporacje i ucinać ich korwinistyczne zapędy

[wojtoon]

@Need

-Ej, pracownicy Sii, bądźcie oburzeni. Dlaczego nie jesteście?

Śmieszą mnie typki które dwa dni temu dowiedziały się o istnieniu tej firmy i już są specjalistami od związków zawodowych.
Ten lewak wyleciał już z kilku firm za o-----------e komunizmu i rewolucji październikowej w dwa miesiące po zatrudnieniu. I ja też bym go w-----ł ze swojej firmy gdyby mi coś takiego o---------ł. Co innego związek zawodowy tam gdzie jest potrzebny, a co

[Tommy__]

@Need mnie w tej sprawie najbardziej bawi, że dopiero teraz się dowiedziałem, że pracownik może sobie z dnia na dzień krzyknąć, że on żąda bycia prezesem związku zawodowego i jest nieusuwalny z prywatnej firmy

[Wap30]

ta sprawa jest mocno szara.

@plasq: nie wiem, czy jest bardziej czarno-biala sytuacja. Fakt, że CEO zareagował tak jak zareagował chcesz załagodzić tym, że szeregowy pracownik "od 7 lat w żadnej firmie nie przepracował dłużej niż rok" i kończył z pozwami i jest prowokatorem? CEO puścił zawór bo prowokator z ulicy go sprowokował tak sprytnie i skutecznie że nic się nie dało zrobić? XD

Przecież to są jaja, CEO ma