Wpis z mikrobloga

ale rzeczywiście od ośmiu-dziesięciu lat regularnie w weekendy widuję nawalone do porzygu młode dziewczyny.


@Trauma_Teddy:
Młode dziewczyny (nastolatki i studentki) zawsze chlały, tylko np. 15-20 lat temu mało kto miał tyle kasy aby tak regularnie przepuszczać ją na alkohol w drogich klubach gdzie takie ekscesy są na widoku publicznym. Łojenie w plenerze albo akademiku po prostu było mniej widoczne dla postronnych bo zamiast rzygać na przystanku czy na mur przy głównej