Wpis z mikrobloga

Co #!$%@?ście za dzieciaka, co mogło się skończyć nawet śmiercią?

Ja kiedyś znalazłem ucięty kabel, włożyłem do gniazdka i dotknąłem łapą przewodu. Na szczęście mnie tylko lekko posmyrało i w sumie nic się nie stało XD Ale jak teraz o tym myślę to miałem farta i mogło się to skończyć zakończeniem żywota ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#dziecinstwo
Pobierz qwerss - Co #!$%@?ście za dzieciaka, co mogło się skończyć nawet śmiercią? 

Ja kiedy...
źródło: comment_1659850331TOXL13bXwjMe1tPJeJgWPL.jpg
  • 487
@I_am_the_liquor: Ja tak też lubiłem się pobawić. Raz mi hamulce strzeliły, zjechałem z drogi, lecąc kilka metrów w dół, przywaliłem twarzą o kamieniste podłoże, straciłem przytomność. Ale mimo kilku siniaków i zdartej twarzy nic się nie stało. Do dzisiaj jak znajomi przypominają tę akcje to nie dowierzają że wyszedłem bez szwanku
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@qwerss: w sposób który podałeś ciężko umrzeć, co innego bawiąc się transformatorem z mikrofali w wieku jakoś wczesnogimnazjalnym, sporo ludzi na świecie od tego zginęło, w tym zadeklarowani elektrycy xD
@qwerss mając 4 lata podrzuciłem łopatkę z piaskiem w górę i cały piasek wpadł mi na oczy xD.
Lekarz później mówił mamie ze mało brakowało a zostałbym ślepy do końca zycia
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@qwerss: skakałem z drugiego piętra budowy na kupe piachu. Dwa metry obok wystawały pręty zbrojeniowe. Kolega stwierdził, że jakbym leciał na nie to on mnie odepchnie. I tak stał koło nich gotowy mnie odepchnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@qwerss: jako mały szczyl stwierdziłem że świetnym pomysłem będzie skakanie na łóżku obok starego typu kaloryfera, skończyło się tak, że ślady krwi gdzieniegdzie były jeszcze na grzejniku przez kilka lat, a mnie wróżka zębuszka nie odwiedzała jak innych dzieciaków bo nie miała po co przychodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dziwne, że nie mam żadnej blizny ani nic po tym incydencie XD
@qwerss: kiedyś wpadłem z dworu i wypiłem domestos, a jak miałem ok. 2 lat to dobrałem się do babci lekarstw i rozpieprzylem je po podłodze (możliwe też, że coś zjadłem xD). Do pokoju weszła Mama i tym samym zapewniłem sobie płukanie żołądka na sor ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@qwerss: w podstawówce zjeżdzaliśmy ze stromego, krótkiego pagórka wchodząc do środka wielkiej rury z tworzywa sztucznego (robili wtedy wodociągi czy budowali gima) no o oczywiscie co jakis czas ktoś wylatywał z tej rury. jak #!$%@?łem banią w ziemię, brak oddechu i jak mnie koledzy znoszą na bok, #!$%@? prawie bym skręcił kark w wieku 8 lat.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Skillez_: mi to strzeliło w dłoni, cała czarna była no i prądu brak a że były wtedy bezpieczniki topikowe z drucikiem w środku to ojciec dopiero na drugi dzień włączył jak już zakupił ( ͡° ͜ʖ ͡°)