Aktywne Wpisy
czeskilotnik +161
No i się zaczęła coroczna akcja pod tytułem nie strzelaj i dej na pieska. Psiarze przez kilka dni będą płakać jak to ich pupile się boją petard. Szkoda tylko, że w pozostałe dni w roku już mają w dupie sprzątanie po swoim psie, zakładanie kagańca (też się boję jak na ulicy mijam pitbulla puszczonego wolno). O robieniu fikołków przy pogryzieniu przez psy nie wspomnę- wszyscy winni tylko nie Puszek. #zalesie #wysryw
jmuhha +2
co byscie tu zmienili
Ja kiedyś znalazłem ucięty kabel, włożyłem do gniazdka i dotknąłem łapą przewodu. Na szczęście mnie tylko lekko posmyrało i w sumie nic się nie stało XD Ale jak teraz o tym myślę to miałem farta i mogło się to skończyć zakończeniem żywota ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#dziecinstwo
Od tego czasu zawsze wyłączam bezpieczniki, cokolwiek bym nie robił xD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Po pierwsze łażenie wokół pracujących maszyn rolniczych. Przeczołgiwanie się pod wirującym kołem zamachowym to norma bo było szybciej niż obchodzenie wokół ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Włażenie gdzieś gdzie nie powinienem, np. na wysoką skarpę. W pewnym momencie nie można ani iść dalej ani zejść. Zostaje tylko puszczenie się i upadek ze złamaniem. Na szczęście po centymetrze
Z prądem to lubiłam stykać dwa kable w lampce wojskowej starego i wtedy był trzask i wywalało korki.
Raz dotknęłam jednego z nich, były bez izolacji to poczułam jakby watę na ręce. Ogólnie bałam się wtedy prądu, burzy, wind xD i obcych bloków a lubiłam je zwiedzać