Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Xemioza: jak żyjesz w przekonaniu że w sobote sobie popuścisz, to #!$%@? z takiego odwyku i powinienes iść na odwyk zamknięty, bo #!$%@? ci pomaga xD a potem będziesz mówić "no ale ja nie jestem uzależniony bo miałem przerwę i dałem radę!" szukając wymówek żeby dalej ćpać. Z ćpunami trzeba krótko a ty masz duży problem
  • Odpowiedz
@kaitek666: ale to raczej nie jest liczenie dni w uzależnieniu, a liczenie dni od ostatniego zażycia. MDMA to taki psychodelik, że szybko wyrabiasz sobie tolerancję i branie tego często traci sens, bo nawet przy zwiększanych dawkach ta cała "magia i puszystość" się nie pojawiają. Ludzie biorą MDMA rekreacyjnie, ale też terapeutycznie. Z resztą trwają nie jedne badania na temat użyteczności MDMA w leczeniach wielu zaburzeń. Zalecana przerwa pomiędzy wycieczkami na MDMA
  • Odpowiedz
@wierchel: nie rozumiem co to ma do rzeczy. Przecież nikt nie namawia do stosowania psychodelików XD. W życiu bym nikomu nic z takich substancji nie polecił. Ich działanie jest zbyt indywidualne.

Jeden lubi jak mu cyganie grają, a inny jak mu nogi śmierdzą.
  • Odpowiedz
  • 0
@rivers666: No wlasnie za bardzo nie ma z kim xd wiec nie wiem czy sie uda zarzucic. Zobacze jak ekipa bedzie wygladac, napewno po takiej przerwie nigdzie na miescie tego nie wezme xd
  • Odpowiedz
@Xemioza: no ja na pewno w domu jeśli już. Zawsze w czasie ładowania musiałem się zrzygać + czułem mocny niepokój, wręcz lekką panikę (potem było bosko ofc.). Na rejwach czy festiwalach to trochę ciężkie było do ogarnięcia xD
  • Odpowiedz
  • 0
@rivers666: Nie no, nigdy az tak to nie mialem, raz na koncercie bralem(o dziwo nikt sie nie #!$%@? do mnie a bylo raczej widac, ze cos nie tak xD) i raz mini dawke w klubie. Ale wole na domowce w gromie znajomych.
  • Odpowiedz