Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@PiesTaktyczny:

kilka pytań
-czy "stała trasa" jest szlakiem rowerowym na którym nie można chodzić z psem?
-czy została zachowana szczególna ostrożność przejeżdżając obok dzieci? (jadąc wolno jak by pies wskoczył nawet jej na głowę to nic stać się nie powinno)
-czy na tej trasie można jeździć rowerem i chodzić z psem?

No i sugerowanie że pies powinien być z osobą która nad nim zapanuje...

to ja odbiję piłeczkę... na publicznych trasach
Dlatego chodzę na spacery z dzieckiem z nożem i gazem. U mnie na osiedlu pełno idiotów nie potrafi wychodzić z psami. W razie czego mam narzędzia samoobrony


@Luigi93: Ja nie wiem co takim jak ty trafi do głowy więc na takich noszę kosiarkę spalinową ręczną do tego 2 siekiery i radziecką armatę samobieżną kalibru 203 mm 2S7 Pion. W razie czego będę miał narzędzia do samoobrony. jakby tobie coś strzeliło do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@DeadIy: jestem psiarzem i to rozumiem. Mam 25kg suczke mieszańca i w życiu nie pozwolę nikomu, kto nie ma rozumu i godności człowieka, a także wystarczającej siły, by ją zatrzymać, wyjść z nią na spacer. Pomimo tego, że przez 4 lata nigdy nie przejawiała zachowań agresywnych i ignoruje wszystkich ludzi dookoła i daje się głaskać każdemu dziecku, które o to pozwoli.
Nie wrzucaj psiarzy do jednego worka. Są wśród nas ludzie
a ile ta pani zaprdalała na tym rowerze że nie zdążyła wyhamować przed psem?

Tak się składa że jeżdżę sporo po mieście, w parkach gdzie są dzieci, psy itd. Nic mi jeszcze pod koła nie wpadło. Jeśli pani jechała wśród ludzi i zwierząt z dużą prędkością to chyba niezbyt rozsądne jest? Z tego co ja widzę to psy raczej nie wbiegają celowo pod koła jeśli jedziesz z rozsądną przędkością wśród ludzi, powiedzmy
@Zielonka696969: Chodzę często na spacery z psem po mieście, wśród ludzi trzymam go krótko na smyczy żeby nie utrudnić nikomu poruszania się, mam oczy dookoła głowy a i tak zawsze znajdzie się jakiś idiota, który po prostu na tego psa wejdzie/minie rowerem w odległości 10cm (nawet jak dzban widzi, że jest wąskie przejście i nie powinien się #!$%@?ć rowerem na trzeciego). Niektórzy ludzie są z definicji #!$%@?.