Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak u Was w otoczeniu, ale jak ja pytam znajomych co nie mają kredytu (a takich ludzi jest przytłaczająca większość) co myślą o wakacjach kredytowych to dominuje pewien rodzaj w--------a. Wydaje mi się, że ludzie powszechnie czują, że to na ich koszt, nawet niekoniecznie rozumiejąc do końca mechanizm. Moim zdaniem rządowi to bardziej zaszkodzi niż pomoże, tym bardziej jeśli inflacja będzie nadal rosła.

#nieruchomosci #inflacja #stopyprocentowe #kredythipoteczny
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mickpl: niestety będzie jak mówisz wydadzą Janusze na gowno te pieniądze i dalej będą skomlec ze rata wysoka i koszty . Ale mam dziwne wrazenie ze te podwyżki stop to może nie być koniec skoro tak wyglada polityka rzadu chyba se idziemy w wariant turecki
  • Odpowiedz
@qesq: @mholubowicz: @mickpl: bzdury powtarzacie. Problem by był gdyby Morawiecki te raty nadpłacił kredytobiorcom z kasy z drukarki.
A w takim przypadku pieniądze, które normalnie by zarobił bank zostają u kredytobiorców. Czyli bank nie wyda ich na dywidendy i wynagrodzenia zostaną w dużej części przeznaczone na likwidacje długu. Ilość kasy w systemie zostanie taka sama. W jaki sposób niby jest to „NA ICH KOSZT”? Tylko bez
  • Odpowiedz
Problem jednak taki, że 90% te pieniądze wyda na sprawy pierwsze potrzeby typu gofry w Mielnie za 30 cbl sztuka.


@mickpl: Mireczku... Powiem lepiej... W--------ą to na remonty, wakacje, autka, laptopy i konsole... Za rok kolejne wakacje, autka itp itp... A za 2 lata kwik bo inflacja 20%, stopy 15% i nasze orły i jaszczębie na jaki pomysł wpadną żeby ratować ludzi? WAKACJE!
I cykl się powtórzy... I takim sposobem
  • Odpowiedz
@apee: nie uważam ze oferowanie ludziom zmiennej krechy na 30 lat powinno było mieć miejsce ( i nie okresowo stała na 5 lat to tez nie stała) i tu jest duża wina regulatora knf ze nie wymógł tego by klientom indywidualnym nie oferować takich kredytów tylko dawali ludziom na granicy zdolności radośnie kredyt. Sprawa jak z Frankami tak naprawdę . Tylko ze w obecnej sytuacji inflacyjnej pomoc powinna być ograniczona
  • Odpowiedz
Nie wiem jak u Was w otoczeniu, ale jak ja pytam znajomych co nie mają kredytu (a takich ludzi jest przytłaczająca większość)


@mickpl: Dziwne, przeważnie z twoich wpisów wynika, że p0lacy to nosacze co wzięli ratę na 90% swojej pensji, a za wakacje kredytowe kupią telewizor, a tu nagle przytłaczająca większość ludzi nie ma kredytu, no popatrz pan.
Czyli co, ludzi którzy skorzystają z tych wakacji jest przytłaczająca mniejszość a
  • Odpowiedz
@mickpl: w-----a mnie to ze tak naprawdę nie wiadomo co robic teraz z kasą - trzymac to inflacja wpieprzy, wejsc na giełdę tez poki co nie bedzie szału chyba ze jakieś strzały sie trafi ale to trzeba miec farta, kupic nieruchomość to juz w ogole kiepski pomysl. Jedyne co to trzymac na oszczednosciowce na tych 6%, co prawda inflacja i tak jest wyzsza no ale zawsze cos.
  • Odpowiedz
@mickpl: wytłumacz to takiemu nieukowi, jak ja: jak gospodarka zyskuje w sytuacji, jeśli miesiąc w miesiąc kilka "nadmiarowych" miliardów złotych jest transferowanych z portfeli konsumentów na rachunki banków? Janusz z Grażyną - płacąc zawyżoną względem poziomów z 2021 r. ratę - nie wydadzą tych samych pieniędzy u: fryzjera, nauczyciela śpiewu, nie zrobią remontu, będą jeździć niesprawnym autem itd.

W przypadku wakacji kredytowych, jeśli nadpłacą kapitał kredytu, to w dłuższej perspektywie
  • Odpowiedz