Aktywne Wpisy
![RedBulik](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RedBulik_1kNotNhRuo,q60.jpg)
RedBulik +129
Wyśmiewanie religii xDddddd do miliarda innych parodii Ostatniej Wieczerzy też się tak dzbany sapaliście? Czy taki Żywot Briana to też herezja i atak na wasze obleśne, pełne hipokryzji prawackie serduszka? Walić was w oczodoły xD
#paryz2024
#paryz2024
![Megasuper](https://wykop.pl/cdn/c0834752/f81d3ee29993df7a674989000a68de37e179703b80c94dab853442f2bc0b3a93,q60.jpg)
Megasuper +227
Właściciele "pensjonatów" narzekają bo ludzie wolą wynająć apartament niż pokój z lat 90 xD Cieszy mnie to bardzo
![Megasuper - Właściciele "pensjonatów" narzekają bo ludzie wolą wynająć apartament niż...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/78fcd27951bfe13d5a5da2677c8357a91c26ba3c9a1fedcb3f1255c8d5058096,w150.jpg?author=Megasuper&auth=4f54f1d7e913b3848ef3ae3ca96d826b)
źródło: temp_file5754707739642919955
Pobierz
Jeszcze w piątek leżała obok mnie po miłym zbliżeniu i mówiła jak to super, że jestem jej chłopakiem, że gdy była małą dziewczynką to w głowie miała obraz chłopaka z takimi cechami jak ja. Nigdy nie było sytuacji, że „bolała ją głowa”- przeciwnie, dla mnie było to wręcz za dużo, czasem nawet już nie domagałem i piłem żeń-szeń na skok libido (ogólnie polecam). Krótko mówiąc- było po same kule, wcześniej byłem raczej piwniczakiem, nawet komplementowała mnie że od #seks urosły mi pięknie pośladki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po wszystkim wolałem wręcz spędzić dzień-dwa u siebie w domu z książką, oglądając mecz, grając na gitarze czy iść na piwo z kumplem.
Jest między nami siedem lat różnicy, jestem przed trzydziestką. Przez weekend była na wyjeździe w koleżankami w Trójmieście, zazwyczaj jak czy ja czy ona byliśmy gdzieś na wyjeździe, to podsyłaliśmy sobie jakieś zdjęcia, czy pisaliśmy do siebie, teraz zupełna cisza. Wiedziałem, że może być coś nie halo . Aż w końcu dziś zadzwoniła i powiedziała że nasz relacja it’s over.
To straszne, że kilka dni wcześniej jest wobec mnie czuła, wyuzdana, jestem całowany, komplementowany, spełniane są różne zachcianki a przychodzi poniedziałek i nagle zostaję potraktowany jak jakiś odpad. Bez powodu- ani razu się nie pokłóciliśmy, zawsze byłem wobec niej w porządku. Wręcz, #!$%@?, byłem za dobry. Ale miałem swoje zdanie, umiałem uderzyć pięścią w stół czy uargumentować aby było po mojemu.
Była to naprawdę dobra dziewczyna, dobry materiał na żonę dla tak spokojnego mirka jak ja. Z wyglądu 7/10, tyłek spokojnie 10/10, zgrabna talia, długie włosy, gładką skóra, piękne kości policzkowe, naturalna uroda itp. Czasem jak spoglądałem na nią gdy spała, to zdarzało mi się myśleć : „Kurde, stary, ale Ci się przyfarciło”
Powiedziałem jej, że wolałbym to usłyszeć w twarz, więc się z nią jutro spotykam aby oddać jej książki i wziąć swoje drobiazgi które u niej zostawiłem.
Chyba pisana jest mi #samotnosc- jak znów obdarzyć kogoś zaufaniem, skoro nagle może jej się „odwidzieć” ? Cóż, czasem musi wydarzyć się jakieś gówno aby chroniło nas przed innym- znacznie poważniejszym. Tak to sobie tłumaczę.
Wiecie jakie świństwo jeszcze mi zrobiła ? W sobotę miała jechać ze mną na wesele, gdzie będą jeszcze min. moi rodzice. To drugi koniec Polski, wynająłem zatem hotel z którym teraz zostałem jak ... Himilsbach z angielskim. No i teraz mam dylemat- jechać sam czy w ogóle dać sobie siana ...
Wiem, że teraz będę przeżywał taki dziadowski stan jak jakiś pieprzony narkoman, co może zachwiać moim poczuciem własnej wartości- efekt odstawienia. Wcześniej miałem różne czułości na wyciągnięcie ręki, można było się przyzwyczaić, teraz to nagle znika. Możliwe, że usłyszę jakieś pierdy o byciu przyjaciółmi, ale stawiam sprawę jasno- zero kontaktu.
A u Was jak odbywało się tzw. „rozstańcze spotkanie” ?
#logikarozowychpaskow #zwiazki #seks #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #niebieskiepaski #feels #smutnazaba #p0lka
@Adek92: co? XD
Jedź lepiej być z ludźmi w tym momencie-nawet na weselu- niż siedziec samemu i rozmyślać...
@woodywoodpecker: Może jutro się czegoś więcej dowiem.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
no i się #!$%@? skończyło XDDD świat jest okrutny ale jak ja go #!$%@? kocham. za proste zasady i sprawiedliwość. dostała lepszą ofertę i nara
@Adek92: współczuję mocno, bo rozumiem przez co przechodzisz. Moja była odeszła po 6 latach, z czego ponad 5 mieszkaliśmy razem. Żadnego ostrzeżenia (chociaż zawsze była niestabilna emocjonalnie to często powtarzała jak to
Nie pisz, trzymaj się swoich zasad. Będą kolejne, wiem co czujesz (づ•﹏•)づ