Aktywne Wpisy
jaka ocenka mojego barku?
Beeercik +11
Ale płacz skorumpowanych bo sędzia dał w końcu karnego za faul, to się nie godzi xDDDD
Calma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #realmadryt
Calma ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #realmadryt
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Jeszcze w piątek leżała obok mnie po miłym zbliżeniu i mówiła jak to super, że jestem jej chłopakiem, że gdy była małą dziewczynką to w głowie miała obraz chłopaka z takimi cechami jak ja. Nigdy nie było sytuacji, że „bolała ją głowa”- przeciwnie, dla mnie było to wręcz za dużo, czasem nawet już nie domagałem i piłem żeń-szeń na skok libido (ogólnie polecam). Krótko mówiąc- było po same kule, wcześniej byłem raczej piwniczakiem, nawet komplementowała mnie że od #s--s urosły mi pięknie pośladki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po wszystkim wolałem wręcz spędzić dzień-dwa u siebie w domu z książką, oglądając mecz, grając na gitarze czy iść na p--o z kumplem.
Jest między nami siedem lat różnicy, jestem przed trzydziestką. Przez weekend była na wyjeździe w koleżankami w Trójmieście, zazwyczaj jak czy ja czy ona byliśmy gdzieś na wyjeździe, to podsyłaliśmy sobie jakieś zdjęcia, czy pisaliśmy do siebie, teraz zupełna cisza. Wiedziałem, że może być coś nie halo . Aż w końcu dziś zadzwoniła i powiedziała że nasz relacja it’s over.
To straszne, że kilka dni wcześniej jest wobec mnie czuła, wyuzdana, jestem całowany, komplementowany, spełniane są różne zachcianki a przychodzi poniedziałek i nagle zostaję potraktowany jak jakiś odpad. Bez powodu- ani razu się nie pokłóciliśmy, zawsze byłem wobec niej w porządku. Wręcz, k---a, byłem za dobry. Ale miałem swoje zdanie, umiałem uderzyć pięścią w stół czy uargumentować aby było po mojemu.
Była to naprawdę dobra dziewczyna, dobry materiał na żonę dla tak spokojnego mirka jak ja. Z wyglądu 7/10, t---k spokojnie 10/10, zgrabna talia, długie włosy, gładką skóra, piękne kości policzkowe, naturalna uroda itp. Czasem jak spoglądałem na nią gdy spała, to zdarzało mi się myśleć : „Kurde, stary, ale Ci się przyfarciło”
Powiedziałem jej, że wolałbym to usłyszeć w twarz, więc się z nią jutro spotykam aby oddać jej książki i wziąć swoje drobiazgi które u niej zostawiłem.
Chyba pisana jest mi #samotnosc- jak znów obdarzyć kogoś zaufaniem, skoro nagle może jej się „odwidzieć” ? Cóż, czasem musi wydarzyć się jakieś g---o aby chroniło nas przed innym- znacznie poważniejszym. Tak to sobie tłumaczę.
Wiecie jakie świństwo jeszcze mi zrobiła ? W sobotę miała jechać ze mną na wesele, gdzie będą jeszcze min. moi rodzice. To drugi koniec Polski, wynająłem zatem hotel z którym teraz zostałem jak ... Himilsbach z angielskim. No i teraz mam dylemat- jechać sam czy w ogóle dać sobie siana ...
Wiem, że teraz będę przeżywał taki dziadowski stan jak jakiś pieprzony n------n, co może zachwiać moim poczuciem własnej wartości- efekt odstawienia. Wcześniej miałem różne czułości na wyciągnięcie ręki, można było się przyzwyczaić, teraz to nagle znika. Możliwe, że usłyszę jakieś pierdy o byciu przyjaciółmi, ale stawiam sprawę jasno- zero kontaktu.
A u Was jak odbywało się tzw. „rozstańcze spotkanie” ?
#logikarozowychpaskow #zwiazki #s--s #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #niebieskiepaski #feels #smutnazaba #p0lka
Była to naprawdę dobra dziewczyna, dobry materiał na żonę dla tak spokojnego mirka jak ja.
Po trzydziestce przestanie tak rozkminiac. Wydorośleje to przestanie się przejmować takimi rzeczami :)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora