Wpis z mikrobloga

Mirunie drodzy, co tu się odjaniepawliło, to ja nawet nie.

Słowem wstępu - prowadzę z mamą mały antykwariat, sprzedajemy sobie książki i duperelki jakieś na alledrogo. Oferta jest różna, przeróżna! Trochę filozofii, trochę literatury pięknej, poradniki stare, troszkę ezoteryki - co nam się trafi, to wystawiamy, więc nie ma jakiegoś "motywu przewodniego" naszej oferty.

Z różnymi ludźmi mamy kontakt w tej pracy, wiadomo. Ale to co ostatnio przeczytałyśmy, to aż szok :D

„Szanowna Pani, weszłam ponownie na Pani stronę, chcąc poszukać jeszcze niektórych pozycji, i...zamarłam z przerażenia, co Pani sprzedaje, jak bardzo złe i niebezpieczne także dla Pani oraz Pani Rodziny - i zwiększające Pani odpowiedzialność także za grzechy cudze - Pani sprzedaje. "Biblia szatana", co do której nawet sam La Vey nie był na tyle głupi i naiwny, by ją trzymać we własnym domu, bo doskonale wiedział, jak jest niebezpieczna. Poza tym opis mówi, że to jeszcze nie wszystko, bo ów autor opowiada o tarocie, drugim najbardziej niebezpiecznym narzędziu, które rozbija rodziny i ściąga nawet bardzo poważne choroby na niewinne osoby, w tym dzieci. Nie istnieje samouzdrawianie, to okultyzm w najczystszej postaci: https://allegro.pl/oferta/samokontrola-umyslu-metoda-silvy-samouzdrawianie-12266722018 Makrama to inaczej tybetański splot shamballa, który ma wybitnie duchowe i pogańskie korzenie: https://allegro.pl/oferta/uczymy-sie-makramy-jadwiga-turska-11539083420 . Reszty opisywać nie będę, bo Pani wyodrębniła dział "ezoteryka, magia i ufo". To wszystko powinno być najlepiej spalone po poświęceniu, ale jeśli ktoś nie ma takiej możliwości, to choć skropione wodą święconą i solą/olejem egzorcyzmowanym, nad tym jeszcze powinien zostać zrobiony znak krzyża, i wszystko powinno zostać zniszczone, choćby w niszczarce, z modlitwą ciągła "Krwi Chrystusa, zwyciężająca złe duchy, ochroń nas", po czym natychmiast wyniesione do śmietnika na zewnątrz i z umyciem wodą święconą rąk. + Błogosławię Panią. ”

Taka trochę #bekazkatoli chociaż wiem, że ta osoba jest po prostu bardzo chora.
To oczywiście nie koniec korespondencji, bo na maila odpowiedziałyśmy, ale kolejne odpowiedzi to taki sam bełkot, w który się dowiedziałyśmy, że jesteśmy z mamą winne tego, że małe dzieci mają raka i mają wypadki i łamią rączki i nóżki ;)

Jaka ja jestem szczęśliwa, że sprzedaję tylko przez internet. Jak bym się miała na żywo z takimi ludźmi spotykać, to ja dziękuje bardzo. A tak to mam swoją piwnicę, komputer, robię sobie paczki (co uwielbiam!) i jest dobrze :)

A wy z jakim najdziwniejszym klientem mieliście kontakt? #pytanie

#pracbaza #takbylo #makrama - tworzycie dzieło szatana, wiecie? #szatanowpis #tarot
Nordri - Mirunie drodzy, co tu się odjaniepawliło, to ja nawet nie.

Słowem wstępu ...

źródło: comment_1655791897KkalP5z17BusE1ZkXvQTmK.jpg

Pobierz
  • 70
  • Odpowiedz
@Nordri: Zachowanie tej kobiety to 100% katolicka postawa, dla nich każdy rytuał, książki z innej religii to okultyzm jaki i tarot, nawet te śmieszne fetysze indiańskie fetysze. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Uważają to jako bramę czy zaproszenie dla szatana.

Po prostu 99,999% katolików w Polsce to tylko niedziela, święta i posłuchać ksienca bo ociec tak robił i dziadek etc. Sami za bardzo nie ogarniają w co
  • Odpowiedz
@Zerri: Ok
Odpowiedź mamy (bo ona ma cierpliwość do takich typu akcji i ogromne doświadczenie w postępowaniu z ludźmi)

"Dzień dobry
Spokojnie. Nad ludźmi, których wiara jest silna i niezachwiana, te książki nie mają żadnej mocy. A "Biblię szatana" autorstwa Suligi polecam każdemu, kto wpadł w sidła tarota. Autor sam dał się uwikłać na kilka lat i w momencie, kiedy zorientował się, że to samo zło przynosi zerwał z nim na zawsze. Książkę napisał ku przestrodze dla innych nazywając tarota właśnie biblią szatana.
Bóg obdarzył ludzi wolną wolą. Z natury uduchowieni poszukują własnej drogi do głębszej duchowości czytając książki z różnych dziedzin, też z szeroko pojętej ezoteryki. Czytają, myślą nad tym, a potem wybierają własną drogę. I wtedy te książki jako już niepotrzebne trafiają do antykwariatów. To jest dobry znak. Nie mam żadnych obaw sprzedając je dalej, może właśnie pomogą komuś podjąć taką decyzję? Tu posłużę się cytatem: "...w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia." Łk
  • Odpowiedz
@Nartenlener: nie miałabym aż takiej wyobraźni, żeby coś takiego wymyślać :D
Albo klienta, który bardzo kwieciście odpisywał na maile - dosłownie ściana tekstu, a w stopce każdej wiadomości miał długą na kilkadziesiąt linijek listę kotów, które ma obecnie, tych, które już umarły (dla umarłych przy każdym imieniu i dacie śmierci miał dołączoną notatkę o tymże kocie) :D
No i to był pozytywnie zakręcony klient.
A ta kobieta tutaj... jak dla
  • Odpowiedz
demon nie ma ani grama litości (...) by nie wyrządzać poważnych szkód: choroby, z nowotworami włącznie także u niewinnych dzieci


@Nordri: czyli wszystko się wyjaśniło - każde cierpienie to nie jest dar od Boga jak opowiada Kościół czy według Biblii mówił Jezus tylko cierpienie jest narzędziem demonów. Szach mat, stara baba mądrzejsza od nauczania Kościoła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nordri: Kiedyś gadałam z jednym klientem o pogodzie czy czymś takim i użyłam zwrotu:
- … ale proszę Pana…
A on wtedy:
- żaden „Pan”, „Pan” jest jeden.
Ja takie wtf, ale ze co, a on:
- no Pan Jezus
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Nordri:

Nie istnieje samouzdrawianie, to okultyzm w najczystszej postaci

Ale jak to? Znaczy się, że chrześcijańska biblia kłamie i przedstawia okultystyczne praktyki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@Nordri: pracuje w sklepie z kafelkami i kiedyś przyszedł koleś i zaczął warczeć na jedną kolekcje płytek a szczególnie dekory do niej. Były tam jakieś baby z amforami, jakieś lwy czy inne takie. "jak tam można łączyć te postacie? Przecież to rzeźby z różnych epok. Jedna grecka, druga późnorzymska, a tamta olaboga mająca korzenie tureckie! Ja jestem profesorem sztuki i to nie uchodzi. Powinniście coś z tym zrobić (
  • Odpowiedz
Nie istnieje samouzdrawianie, to okultyzm w najczystszej postaci

Ale jak to? Znaczy się, że chrześcijańska biblia kłamie i przedstawia okultystyczne praktyki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Dalegor_: Baba jest mikrobiologiem. Wie, że to te szatańskie limfocyty, a nie jakieś okultyzmy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nordri: Skoro tak bardzo jej zależy na pozbyciu się tych dzieł szatana to może niech kupi wszystkie te ksiązki i je sama swoimi rękami spali? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dacie jakiś fajny rabat na cały komplet i każdy będzie zadowolony :D
  • Odpowiedz
  • 12
@Nordri ja miałam na żywo, robiłam klientce wycenę i wyszła końcówka 666 (liczone od mkw, no tak wyszło xD ), a ona blada jak ściana prosi mnie o korektę o złotówkę BO TO LICZBA BESTII xDDDD
  • Odpowiedz