Aktywne Wpisy
WielkiNos +237
Oho, zaczyna się. Już lewackich komuchów dupy pieką i przebierają nogami żeby zlikwidować ogródki działkowe i zrobić kolejne wychodki dla psów do srania, gdzie nawet 1 wiewiórka nie zamieszka, bo kundle bez smyczy będą je przeganiać.
#wyborcza #rod #ogrodnictwo #bekazlewactwa #patodeweloperka
#wyborcza #rod #ogrodnictwo #bekazlewactwa #patodeweloperka
AmberLord +260
Idę za wasze grzechy do Santiago de Compostela. Nie ma za co #camino #podroze #hiszpania #gownowpis #caminoamber
Ej mirasy, jak wy żyjecie z tymi kobietami, bo ja już nie daje rady. Ostatnio dziewczyna zerwała ze mną po 5 latach związku, przepracowałem w niecały rok to rozstanie i właśnie teraz powróciłem do randkowania. Niedawno postanowiłem również zmienić pracę i koleżanka z byłej pracy, którą znałem tak średnio, ale od zawsze się jej podobałem postanowiła zaprosić mnie na randkę do kina. Mało tego, postawiła mi również bilet, myślę sobie spoko.
Przyszliśmy praktycznie przed samym seansem i powiedziałem jej, że idę coś nam kupić do jedzenia. Podchodzę do kasy i patrzę na te ceny - średni popcorn i średnia cola 30 zł xD Duży popcorn duża cola 50 zł. Zestaw 2x duża cola + popcorn 80zł. Stwierdziłem więc, że trzeba mieć jakąś godność i wracam do tej laski i mówię, że nie opłaca się tu nic kupować i po seansie pójdziemy sobie do jakiegoś maca czy na pizze. Ona nagle zbladła i jakoś tak się dziwnie patrzyła, ale nic nie powiedziała. Trzeba było już wchodzić do sali więc weszliśmy, zajęliśmy miejsca, zaczęły się reklamy i ona stwierdziła, że zaraz wraca. Wróciła z zestawem żarcia dla mnie i dla siebie. Przez cały seans nic nie mówiła, nic mnie nie zagadywała, a jak coś do niej mówiłem to odpowiadała pół-słówkami i ucinała temat. Po wyjściu z seasnu powiedziała, że musi już iść, bo ma coś ważnego do zrobienia i nara.
Wracam do domu i dostałem wiadomość od niej, że jestem największym skąpym burakiem jakiego poznała xD Bo ona kupiła bilety, a ja nawet jedzenia nie chciałem kupić. Stwierdziła, że zrobiłem jej siarę, bo jej koleżanka pracuje tam w tym kinie i tylko my jak buraki wchodziliśmy bez zakupionego jedzenia w kinie (WTF?) przez co zrobiłem jej niby siarę. Nie wiem co to za punkt honoru wchodzić do kina koniecznie z popcornem i colą czy tam nachosami.
Ale serio odpowiedzcie mi, dlaczego ktoś wolałby wydać te 60-80zł na małą ilość jedzenia (to nie bait, przecież te ceny jedzenia w kinach są chore, garść popcornu i 1l coli za 30zł) zamiast wysiedzieć te 2 godziny bez jedzenia i picia i po seansie pójść na dobrą pizze, za te 60 zł zamówić pyszną dużą pizze i picie i przynajmniej się najeść porządnie czegoś dobrego. Serio są takie zasady, że wchodzenie do kina bez kinowego jedzenia to oznaka jakiegoś buractwa czy o co chodzi?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6277a25efcb3c392e52d7ec9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Jakby ci zaproponowała laysy pod pachę to co innego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gdybyś pomyślał "cholera drogo, ale będzie jej miło a hajs się odrobi" to lasce byłoby miło, obejrzelibyście film, poszli miło spędzić czas.
A tak skończyło się na tym, że masz rację i
Dobrze zrobiłeś byku, ale o takie rzeczy nie pytaj na portalu dla spermiarzy. Btw pomyśl z jakim mentalnym dzieckiem się umówiłes, skoro zabolało ją to, że koleżanka o niej coś pomyśli xD śmieci same się wyniosły i git
Zaakceptował: LeVentLeCri
Wykopki co mówią żeś sknera to banda frajerów co dali by się walić w kakao bo może zarzuchaja. Chyba swoją rękę jak dotychczas.
Za 80 zł można coś podziałaś w kwestii jedzenia i picia, także spokojnie dałbyś radę, no ale stało się.
Nie daj się naciągać, nie słuchaj tych przychlastów, którzy piętnują Cię za nieprzepłacanie za kinowy syf, ale mogłeś rozegrać to lepiej, proponując po seansie normalne jedzenie.
@nalot_1: To dopiero buractwo, lol xD jakby mi facet coś takiego odstawił to bym się przesiadła żeby mnie ludzie z nim nie utożsamiali. Jak do restauracji idziesz to też pod pazuchą kanapki wnosisz żeby mniej wydać?
Jak typiara nie widziała nic złego w przepłaceniu 10 korotnie za takie gówno jakie serwują w kinie, i mało tego, jeszcze sama była gotowa przepłacić żeby się przed koleżanusią pokazać , plus przejmuje się jej zdaniem (swoją drogą to ta koleżanka pewnie sobie pomyślała o niej że jest idiotką że to żarcie za tyle kupiła xD) to chyba lepiej dla Ciebie że już na 1 spotkaniu dowiedziałeś się z kim
Nie wiem co bym zrobił na Twoim miejscu, wiem jednak, że nie straciłeś nic wartościowego.
Jeśli jakaś kobieta na widok tak zawyżonej ceny jakiegoś dobra materialnego, nie uznaje takiego zakupu za oczywiście niewłaściwy, to jest to poważny red flag. Takiej durnej rozrzutności w przyszłości pewnie byłoby więcej.