Wpis z mikrobloga

Na Mirko pojawił się dzisiaj post, w którym jakiś Mirek żali się, że ma problemy z prawem bo widział sąsiadkę leżącą bez ruchu obok śmietnika i nie sprawdził czy żyje ani nie zadzwonił po pomoc (spoiler: sąsiadka właśnie umierała albo już nie żyła). Na jego nieszczęście fakt, że po drodze do śmietnika potknął się o nieprzytomnego człowieka i nic z tym nie zrobił, został uwieczniony przez monitoring. Peszek.

Mirek nawet nie próbuje się tłumaczyć, że myślał że sąsiadka śpi, bo często widywał ją pijaną. Nie nie, Mirek przede wszystkim podkreśla, że sąsiadka była g---o wartym robakiem, patusem, w przeciwieństwie do Mirka i jego żony, którzy WRÓCILI Z EMIGRACJI i KUPILI MIESZKANIE ZA GOTÓWKĘ.

OP nie może zrozumieć, że dostanie wyrok za nieudzielenie pomocy CZŁOWIEKOWI no bo jak można nazwać sąsiadkę z alkoholizmem CZŁOWIEKIEM? Człowiekiem to jest on i jego żona, którzy kupili mieszkanie za gotówkę po powrocie z emigracji, a nie jakaś patologiczna rodzina z ich bloku.

Jakim prawem szlachta jest zmuszana do dzwonienia po pogotowie w takiej sytuacji? Do martwych karaluchów też ma wzywać pogotowie? Na litość boską przecież on zbierał szparagi przez 10 lat i kupił mieszkanie za gotówkę.

Oczywiście Wykop nie zawiódł i 90% komentarzy pod postem, w tym oczywiście najwyżej plusowane, to słowa otuchy i porady jak ściemniać przed sądem żeby się z tego wyplątać.

https://www.wykop.pl/wpis/65367273/anonimowemirkowyznania-zalesie-bekazpodludzi-codok/

#thebestofmirko #bekazpodludzi #zalesie #patologiazewsi #prawo #anonimowemirkowyznania #patologiazmiasta #emigracja
lab_rat - Na Mirko pojawił się dzisiaj post, w którym jakiś Mirek żali się, że ma pro...

źródło: comment_1651828221wrbZWPXRVQePEHjNuLrHVl.jpg

Pobierz
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lab_rat: Ile razy naiwna będąc jeszcze na studiach podchodziłam do leżących na przystankach żuli sprawdzić czy oddychają...Wszyscy mieli się cudownie, wyzwali mnie od szmat, kazali s--------ć, jeden opluł. Miał powody przejść obojętnie, jeśli nie był to pierwszy epizod "zgona" tej pani.
  • Odpowiedz
@lab_rat: Miałem nad sobą patologiczną rodzinkę z dwoma 5 letnimi debilami, po kilku miesiącach mieszkania pod nimi, byłem tak nastawiony do nich, że jakbym widział, ich gówniaki tonące to bym każdego jeszcze nogą docisnał żeby z niej czasem nie wyszedł.
Nie mieszkałeś obok gówna, to nie wiesz jak to jest - to nie są ludzie, to nie są nawet zwierzęta.
  • Odpowiedz
@lab_rat:
Tyaaa, mam takie niejasne wrażenie, że poziom współczucia dla patusów jest mniej-więcej odwrotnie proporcjonalny do czasu spędzonego w ich bliskim otoczeniu ( ͡º ͜ʖ͡º)

A zgrywać świętego cudzym kosztem to akurat każdy głupi umie...
  • Odpowiedz
  • 0
@lab_rat dobra, przyznaj się, to ty napisałeś tamten wpis żeby później móc napisać ten drugi. Idziesz pewnie na bordo. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lab_rat: Ty chyba mylisz pojecia, jak sie kogos dzien w dzien widzi zazyganego na chodniku to nie op powinien zostac osadzony za brak pomocy a opieka spoleczna, naprawde nie widzisz roznicy w normalnej osobie nieprzytomnej bo cos sie stalo a w cuchnacym wraku co polowe zycia wlasnie lezy zxazygana pod plotem i ma to na wlasne rzyczenie. Ten przepis mialby sens gdyby byl punkt ze jak ktos j---e alko na
  • Odpowiedz