Wpis z mikrobloga

@sieczkobrzeczek: Przecież to już się nadaje do psychiatry xd podsyłaj więcej, przyjemnie czyta się jej kwik. J---c takich ludzi prądem i sądami. Zgłosiłbym jeszcze to coś o nękanie i grożenie, niech chodzi po sądach i się tłumaczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Panie Boże, nie wierzę w to że polski wymiar sprawiedliwości w taki sposób wydał na Twoja korzyść sprawę. Jest nadzieja w tunelu !! Bardzo się cieszę Twoim szczęściem !! Dobrze że młody jest z Tobą.
  • Odpowiedz
@sieczkobrzeczek: Gratuluję, że jednak doświadczyłeś sprawiedliwości. A raczej Twoja była małżonka. Niemniej daleko mi od ubawu, czytając te smsy. Wynika z nich, że ta kobieta jest głęboko zaburzona, co samo w sobie możnaby mieć w dupie, gdyby nie fakt, że wychowywała dziecko. Trzymam kciuki za Twojego syna.
  • Odpowiedz
@sieczkobrzeczek: ostatnio oglądałem japoński materiał o niewiernych kobietach i jak one sobie to usprawiedliwiają, że są niekochane że mąż pracoholik, że są tylko gosposią etc etc.

Popatrz stary ile rzeczy można by uniknąć gdyby tylko twoja była z tobą szczera, powiedziała ci że cię nie kocha i chce odejść i jeszcze pewnie pół majątku byś stracił.
  • Odpowiedz
@sieczkobrzeczek jeśli to nie tajemnica to mam kilka pytań bo nie dadzą mi żyć.
Ile macie lat?
Ile byliście razem? I czy nie dawała wcześniej oznaków takiego rodzaju charakteru? Że może być p------a albo mściwa?

Ciekawi mnie czy nagle jej o------o czy zawsze taka była tylko dobrze to ukrywała. Straszne jest to że można tak źle trafić w życiu eh...

Tak czy inaczej, gratulacje i życie wszystkiego dobrego dla Ciebie i
  • Odpowiedz
@sieczkobrzeczek: stary, ona serio płaciła 500 a teraz ma 700 zł alimentów? I Ty zarabiasz 4000 zł? Bożu drogi, jakbym się dobre 10 lat cofnął, jeśli nie więcej. Przecież samo utrzymanie kaszojada w kwocie powiedzmy 1500 zł miesięcznie, zapewniając mu wszystko co potrzebne, to nie taka łatwa sprawa obecnie.

Kogo Ty wziąłeś za żonę, co jej o------o.

Piękna przestroga dla innych facetów - nawet jak wydaje się byc normalna, to
  • Odpowiedz