Wpis z mikrobloga

Piękna opowieść o hodowlanych kurach w kurnikach 30 metrów

@try2fly: Piękna opowieść a teraz praktyka:

Płytkie myślenie o tętniącym życiem dużym mieście, tysięcy atrakcji, życiu studenckim, a potem dynamicznej karierze i rozwoju:

Praktyka: Kupienie kurnika z ceną ofertową 400 koła na kredyt ze zmiennym przy zerowych stopach, do spłaty 675 k wyobrażenie o bogatym życiu towarzyskim prysnięte jak bańka mydlana, wstawanie o 4:45 rano z podkrążonymi oczami i #!$%@? na autobus/tramwaj, albo do dziesięcioletniej fury i stanie w korku. #!$%@? za 3200 złotych lub 16 k w IT (tak czy siak gówniana kasa), wyjście na ostatnich nogach o 16 z pracy, na jakimś stanowisku, które w promieniu 100 km wykonuje dziesiątki tysięcy innych osób. Wyjście z roboty i #!$%@? do biedry przez zatłoczone, hałaśliwe, zakorkowane, szare ulice. Powrót do totalnie nieróżniącej się od tysięcy innych klatki, zezarcie jakiegoś fit gówna z rukolą i siedzenie przed TV, lub na mediach społecznościowych, sprawdzenie na necie co tam u Trybsona z Warshawshore, czy innych plastikowych tworów popkultury, żeby się hodować i karmić ta samą propaganda, potem siłka sieciowa lub fitness online, a jutro rano powtórka i identyczny schemat. Inflacja wyższa niż podwyżki.
Życie towarzyskie to wypad na weekend i #!$%@? się.
Po ilus tam latach awans na jakiegoś lidera, menedżera i służbowa Skoda w segmencie B i dla każdego kto patrzy z boku to życie takiej przewijającej się masy w transie, która różni się tylko nieistotnymi detalami.

#nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #inwestycje #finanse #korposwiat #pracbaza #socjologia #inzynieriaspoleczna #warszawa
  • 13
#!$%@? za 3200 złotych lub 16 k w IT (tak czy siak gówniana kasa)


@Ynfluencer: Ziomek, to ile Ty zarabiasz, że dla Ciebie 16k to gówniana kasa xD

A co do pracy po 8h dziennie + kolejne 2h by się do niej wyszykować + kolejne 2h by do niej dojechać i wrócić to sorry, ale czy nie wszędzie właśnie tak wygląda praca na etacie???

Przecież to nie ma znaczenia, czy duże,
@Pantegram: Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło mi o to jak rozmija się wizja życia w dużym mieście u młodego człowieka z tym jak to się rzeczywiście kończy. Właśnie o to chodzi. Ma być cud miód i wszystko lepsze niż w małym mieście, czy na wsi, a jedyna różnica to pięć razy droższy kurnik i większy stres komunikacyjny.
@Ynfluencer: trudny temat, ale coś w tym jest. Duże miasta przestają być dla szaraków szukających szczęścia od zera. Co najwyżej specjaliści w wąskich i nieźle opłacanych branżach mają szansę coś ugrać. Reszta skazana jest na silną konkurencję, nie tylko w pracy, ale też w szukaniu mieszkania, które przy napływie tylu uchodźców stały się dobrem deficytowym. No i trzeba zaznaczyć, że przy wzroście liczby ludności infrastruktura miejska (drogi, szpitale, szkoły itd.) też
Ma być cud miód i wszystko lepsze niż w małym mieście, czy na wsi, a jedyna różnica to pięć razy droższy kurnik i większy stres komunikacyjny


@Ynfluencer: Wszystko nie jest lepsze, ale ta "jedyna różnica" co napisałeś to też nieprawda... Rynek pracy jest nieporównywalnie lepszy. Oprócz zarobków to tak jak wcześniej wspomniałam - w dużym mieście praca na śmieciówkach czy na czarno to rzadkość, a na prowincji to powszechna praktyka (czytałam
A co do pracy po 8h dziennie + kolejne 2h by się do niej wyszykować + kolejne 2h by do niej dojechać i wrócić to sorry, ale czy nie wszędzie właśnie tak wygląda praca na etacie???

@Pantegram: na HO to 8h z wliczonym czasem na przygotowanie się, sprzątnięcie mieszkania, zakupy, paczkomat i poskrolowanie wykopu. To co opisuje @Ynfluencer: to jeno wyobrażenia mające na celu obrzydzenie sobie życia w mieście ;-).
Jutro ładny dzień, wstań rano i zamiast siłki sieciowej idź pobiegaj gdzieś w zieleni.


@try2fly: W ogóle to śmieszy mnie też robienie zarzutu z tego, że siłownia jest "sieciowa", podczas gdy w praktyce właśnie dzięki temu, że jest sieciowa, to za 30 zł/msc mogę codziennie chodzić na dowolną siłkę w sieci, rezerwować zajęcia online i również online sprawdzić, ile osób tam aktualnie przebywa, co jest dużym udogodnieniem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@WR9100: tak, warto zaznaczyć, że na emigracji też w dużym mieście jest więcej opcji niż w małym i czysto pod kątem zarobków zazwyczaj będzie lepszym wyborem, w szczególności dla kogoś budującego majątek od zera bez żadnego wsparcia od poprzednich pokoleń.
@Pantegram: sieciówki (współ)sponsorowane przez pracodawcę be, tylko mordownie gdzie wszyscy chodzą w klapkach i po 3 miesiącach przychodzenia proponują ci rozpisanie cyklu.