Wpis z mikrobloga

@Farmer_Joe: Te bajeczki i obrazki miały coś w sobie i to jest pewnie powód, dla którego ceny tej książeczki utrzymują się na takim poziomie. Przypomnę tylko, bo mogłeś przez 26 lat zapomnieć, że autor prawą ręką zapisywał treść bajki, a lewą, równocześnie, tworzył do niej ilustracje.

Daj znać, czy udało Ci się odnaleźć w kartonach. Moje wydanie jest z 1988 roku, czyli de facto jest o rok młodsze ode mnie :P