Wpis z mikrobloga

@SaintWykopek: Nie wiem jak u was, ale mi się aktualnie po dniu w pracy nie chce edukować i zgłębiać wiedzy. Wolę jakieś g---o scrollować. Jak mnie coś zainteresuje, to na szybko o tym czytam, ale żeby sięgać po książkę i łapać pasję, to nie ()
  • Odpowiedz
: Nie wiem jak u was, ale mi się aktualnie po dniu w pracy nie chce edukować i zgłębiać wiedzy. Wolę jakieś g---o scrollować. Jak mnie coś zainteresuje, to na szybko o tym czytam, ale żeby sięgać po książkę i łapać pasję, to nie (


@localoca: ogólnie przez takie zachowanie u siebie dłuższe niż 2-3 dni czuję całkowity bezsens egzystencji i nienawidzę siebie. Dlatego czytam, czytam jak najwięcej mogę. Przed
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: na wiele lat zarzucilem czytanie, nawet jakichś gownopowiesci scifi, czy fantastyki. Od kiedy używam czytnika ebooków z podświetleniem wróciłem do czytania, odstawiłem telefon na noc i polecam ten stan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 6
@SaintWykopek: W trakcie #studbaza nie miałem ochoty na czytanie książek (może poza podróżami na uczelnię 60 km pociągiem). Teraz od września #pracbaza to postanowiłem że przed snem przynajmniej 15/20 minut książki (ebook), i jest supcio ( ͡° ͜ʖ ͡°) Znacznie lepiej mi się śpi, głowa spokojniejsza przed spaniem. Jedynie w weekendy odpuszczam czytanie bo później idę spać a nie jak zwykle po
  • Odpowiedz
@Szatanski_werset: ja używam prostego i taniego Kindle 10 (to chyba teraz podstawowa wersja) ma 4gb pamięci, podświetlany ekran, łączność wifi (o przeglądaniu www trzeba zapomnieć co najwyżej Wikipedia). Jest lekki, całkiem szybko reaguje, łatwo kataloguje się książki przy pomocy np Calibre. Z minusów to nie da rady korzystać na nim z abonamentów typu empik go, czy innych ale np. Legimi umożliwia korzystanie ze swoich usług na Kindle. Do PDF się
B.....h - @Szatanski_werset: ja używam prostego i taniego Kindle 10 (to chyba teraz p...

źródło: comment_1646725662cCYcaRz2yvZXi8Jhmtz0O1.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Ja tam też uwielniam scrollowac wykop niż cos poczytac , ale jak ktoś cos wrzuci o konflickcie np. birmańsko-wietnamskim to zgłebiam potem historię birmy na wiki do 3 nad ranem.
  • Odpowiedz
Nie wiem jak u was, ale mi się aktualnie po dniu w pracy nie chce edukować i zgłębiać wiedzy. Wolę jakieś g---o scrollować. Jak mnie coś zainteresuje, to na szybko o tym czytam, ale żeby sięgać po książkę i łapać pasję, to nie ()


@localoca: to samo, jak ktoś pracuje umysłowo to się nie chce edukować już po robocie, czy nawet czytać książek. Nie wiem jak
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: Też kiedyś kochałam czytać i jakoś to u mnie wyparowało po studiach. Tzn była ochota na "bycie osobą, która czyta" i na nadrobienie miliona polecanych książek, ale jakoś zawsze człowiek przed snem łapał za tę komórkę zamiast zmuszać się do czytania. No i w końcu postanowiłam się właśnie pozmuszać, z zegarkiem w ręce 15 minut przed snem. I naprawdę zadziałało, po 2-3 dniach już z własnej woli przedłużałam te
  • Odpowiedz
@localoca: polecam Ci, spróbuj przez dwa tygodnie czytać książkę, nawet przez pół godziny. Nie korzystaj z telefonu - zobacz różnicę i potem zdecyduj, co lepsze.

Najlepiej książkę, która Cię wciągnie, rozrusza umysł, skłoni do myślenia.

Prawda jest taka, że myślenie to jest skomplikowana rzecz i mózg również trzeba trenować, aby "myślał". Telefony tego nie uczą i rozleniwiamy umysły.

Edit: @pianinka również dla Ciebie rzucam taki pomysł. Odstawienie całkowite komórki.
  • Odpowiedz
czuję całkowity bezsens egzystencji i nienawidzę siebie. Dlatego czytam


@FormalinK: czyli w zasadzie robisz to samo co ten co scrolluje, gra w grę albo ogląda telewizję - zajmujesz sobie czymś mózg, bo masz za dużo wolnego czasu. A jak zrobisz sobie przerwę od czytania to walisz sobie do myśli jaki jesteś zajebisty, że czytasz książki podczas kiedy pospólstwo zajmuje się jakimiś bezsensownymi czynnościami.
  • Odpowiedz
@FormalinK: @localoca: Nie znajdę teraz źródła ale takie zachowanie gdzie czujesz jakąś radość ale nic nie zrobiłeś może prowadzić do depresji. Np granie w gry gdzie ciągle wygrywasz, albo przeglądanie wykopu gdzie cały czas masz ciekawostki, oglądanie samych fajnych seriali na netflixie.
  • Odpowiedz
robisz to samo co ten co scrolluje


@WyjmijKija: nie można porównywać scrollowania do grania, czytania, oglądania filmów. Skupiasz się na czymś wykonując jedna czynność, lub skupiasz się na wszystkim r------------c sobie szare komórki i psychikę, koncentrację, samopoczucie i poczucie własnej wartości (nałogowe surfowanie).
  • Odpowiedz