Wpis z mikrobloga

Właśnie wyszedłem z kliniki, gdzie miałem przeprowadzony zabieg wazektomii. Kilkanaście minut roboty, nic nie boli, zapłaciłem 2400 zł. Przez dwa miesiące jeszcze muszę pozbywać się starego nasienia, a pózniej już hulaj dusza. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam 19 lat i głównym powodem było, że nie chce mi się uprawiać #seks w gumie xD. W październiku zaczynam #studbaza także się przyda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale ogólnie dzieci nie planuję, nie widzę siebie w roli ojca i raczej nie byłoby mnie na dzieci stać także nie było po co zwlekać z zabiegiem. ¯\_(ツ)_/¯

#wazektomia #zwiazki #dzieci #wygryw #chwalesie #antynatalizm #hedonizm #logikarozowychpaskow
derton778 - Właśnie wyszedłem z kliniki, gdzie miałem przeprowadzony zabieg wazektomi...

źródło: comment_1643365620mskf3Quy2s3dGubuTK1AWU.jpg

Pobierz
  • 52
@derton778: Powiem tak, uważaj na swoje zdrowie, z tym seksem bez gumy, ale mimo wszystko szanuję. Choroba weneryczna to poważny problem, ale jak zrobiłbyś dzieciaka, to skazujesz całkiem niewinną osobę na egzystencję w tym kraju z kartonu. Wazektomia to najpewniejsze zabezpieczenie przed niechcianą ciążą. Wszystkie inne metody mają dużo większy margines błędu, który mógłby skończyć się ciążą po paru latach stosowania.
@Bardzo_Wsciekla_Mebloscianka: decyzji o tak inwazyjnym zabiegu nie podejmuje sie będąc #!$%@? szczeniakiem. Tak dziewietnastolatek to nadal szczeniak. Takiej decyzji nie podejmuje sie z tak błahego powodu jak, "hehe żeby się ruchać bez gumy hehe", #!$%@?, że chorobami nadal się zarazi. Żeby się ruchać bez gumy to nie trzeba robić wazektomi, z czasem można dojśc do kontrolowania wytrysków (ale to nadal nie daje 100% antykoncepcji). Ogólnie decydowanie o tym, czy sie bedzie
@Chemical_Brother: dlatego mówię o tym, jaka opcja jest bezpieczniejsza. Musiałbym doczytać, czy po wazektomii możliwe jest jeszcze in vitro, bo jeśli tak to nie ma tematu. Zrobienie dzieciaka, którego potem się żałuje, to dużo bardziej nieodwracalny temat, a jakoś opinie "nie rób dzieci, będziesz żałować" nie są tak popularne.
@Chemical_Brother:
Znalazłem coś takiego

To, że w nasieniu nie ma plemników nie znaczy, że nie ma ich wcale w ciele mężczyzny. W wielu przypadkach wystarczy się do nich dostać. W tym celu przeprowadza się biopsję jądra, w trakcie której pobierana jest odpowiednia ilość spermy. Pobrane plemniki łączy się z komórką jajową in vitro lub podaje do ciała kobiety w trakcie inseminacji domacicznej. Zaletą tego rozwiązania jest to, że mimo uzyskania potrzebnego
@WujekMagdon:

Typiara wskazuje podejrzanego o zarażenie, ten zostaje zbadany i w przypadku wyniku pozytywnego jest automatycznie winny jeśli przed stosunkiem nie poinformował o swoim stanie zdrowia.