Aktywne Wpisy
![noipmezc](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5d7654f63cfa7382ba61a3c58c179da389c0b2712a31b3da16af0288b1d763ea,q60.png)
noipmezc +16
Kochani, #!$%@? ostatnio lipe. Przyszedlem do domu troche podpity i glodny. Znalazlem w loduwce serek pic rel sprawdzam date no i sie zgadza tylko że nie bo #!$%@? pomylilem rok XD (nie pytajcie skad sie taki stary znalazl w loduwce). No i zjadlem se z nim 5 kanapek. W smaku byl w miare ok, jedynie pomyślałem że kiedyś był lepszy. Żadnych dolegliwości nie doświadczyłem.
![noipmezc - Kochani, #!$%@? ostatnio lipe. Przyszedlem do domu troche podpity i glodny...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9e59e0162b8c3390adf9d23cdb93e9daab76a134d4901e6a6724ec2a7778ea74,w150.png)
źródło: serek
Pobierz![Kopytnik_1](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Kopytnik_1_reIcPSwSp3,q60.jpg)
Kopytnik_1 +5
@j557: wyjaśniłem to.
Niewiara w czary to raczej zdrowy rozsądek.
Komentarz usunięty przez autora
@porterhouse: nie boisz się że cię diabeł opęta przez korzystanie z internetu?
Jak mnie to wkurza, te zmuszanie dzieci, presja szczególnie rodziny na kościół.
I jaką masz dojrzałą motywację do nawracania dzieci na ateizm - to, że w czasie spowiedzi było ci nie miło. Znalazł się kolejny płatek sniegu.
Ja chyba bym nie miał takiego żalu do obrządków religijnych, gdyby one miały faktyczny sens i gdyby ludzie je praktykujący wiedzieli świadomie co robią. Naczytałem się historii chrześcijaństwa i wiem że np.
@kontonr77: Taa, opowiadając mu o wieszaniu na krzyżu jakiegoś typa i bajek o staruszku na chmurce xD Próbują mu wyprać mózg tak samo jak ty masz wyprany, podziwiam OPa za cierpliwość, ja bym przeprowadziła z nimi jedną rozmowę i jakby nie było poprawy to by mogli o widzenia z wnukami się starać w sądzie. Ciekawe czy
Zdradzę Ci pewien sekret - nie tylko chrześcijaństwo uczy szacunku do drugiego człowieka. Można to wpoić dziecku, bez tego całego #!$%@? o aniołkach, diabełkach.
@pianinka: Jeśli dla ciebie historia poświęcenia życia dla innych jest historią o wieszaniu typa to problem nie leży w historii ale w twoich ograniczonych najwyraźniej umiejętnościach przyswajania wiedzy.
Nigdzie w chrześcijanstwie nie ma mowy o staruszku na chmurce. Z tego co piszesz wnioskuje, że jedynie na praniu mózgu znasz się dobrze.