Wpis z mikrobloga

Zrobiłem sobie kalendarz na Raspberry Pi Zero i trójkolorowym wyświetlaczu eInk. Kalendarz synchronizuje się z serwerem kalendarzowym.
Planowałem zrobić wyświetlanie aktualnej godziny i temperatury, ale po czasie zauważyłem, że ten wyświetlacz nie obsługuje częściowego odświeżenia, a całkowite przerysowanie zajmuje około 20 sekund ¯\_(ツ)_/¯
Co do ramki, znalazłem na Allegro sprzedawcę który miał w ofercie produkcję na wymiar. Chwilę zajęło nam dogadanie się, bo wymiar podany w milimetrach zrozumiał jako centymetry ("paaanie, to nie wejdzie do koperty!").
Dodatkowo na kalendarzu wyświetla się data, godziny wschodu/zachodu słońca oraz ukryta informacja czy jutro wschód/zachód będą później (ikonka u góry -> będzie później, ikonka u dołu -> będzie wcześniej).
Całość oprogramowana w pythonie, ale kod jest strasznym śmietnikiem, więc go nie pokażę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Lista zakupowa:
- Raspberry Pi Zero W
- https://www.waveshare.com/7.5inch-hd-e-paper-hat-b.htm
- Czujnik temperatury DHT11 (który u mnie nie jest używany)
- Drewniana ramka
- Goldpiny kątowe
- USB OTG
- Kabel USB męsko-męski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Haczyk i dwa gwoździe
- Taśma dwustronna
Może wymagać użycia wiertarki, żeby zrobić dziurę na wyprowadzenie gniazda USB

Tak, jestem dumny ze swojego projektu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#raspberrypi #eink #chwalesie
HalEmmerich - Zrobiłem sobie kalendarz na Raspberry Pi Zero i trójkolorowym wyświetla...

źródło: comment_1637842490GVWDvPoZejPDyAgMIRFVQQ.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ten gościu to rak pod względem diy


@Kryspin013: nie no, to że niektóre jego projekty nie mają większego sensu finansowego (czy nawet ogólnie) to nie znaczy że od razu rak. Do inspiracji i podłapania pomysłów, technik, materiałów czy komponentów całkiem spoko, nie trzeba każdego jego projektu realizować
  • Odpowiedz
jakimś wysokim języku, a nie będziesz bujał się najpierw z zapakowaniem jakiegoś loadera żeby potem wgrać jakiś kod, lub w ogóle klepał w C, przy pomocy dokumentacji producenta scalaka, złożonej z 3 zdań.


@tellet: idz kup gotowy produkt lepiej, bo jedyne co masz do napisania ze za trudno. Jedyny argument w urzadzeniu diy to ze za trudno xD pchajmy wszedzie gigabajty ramu i wiele rdzeni, choc kontroler majacy kilkadziesiat mhz
  • Odpowiedz
@mati75: Bo planowałem użyć. Ciągle myślę o zrobieniu wyświetlania co jakiś czas aktualnej temperatury, wykresu temperatur z ostatnich X godzin/dni, lub pobierania prognozy z internetu, ale do tego ostatniego nie potrzeba czujnika.

@jasamek: Wyświetlacz 300zł, do tego kilka innych rzeczy... Czy ja wiem, chyba niewiele osób będzie chciało używać 7.5 calowego kalendarza za >400zł ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale może posprzątam kod i udostępnię w internetach.

@BoKoR:
  • Odpowiedz
kindle'u dx 10 calowym pełne przerysowanie to jakieś 3 sekundy na oko, a sprzęt ma 10 lat.


@wrobel7: Twój leciwy Kindle pewnie nie ma 3 różnych kolorów, tylko odcienie szarości. Inna technologia, inne czasy odświeżania.
  • Odpowiedz
@HalEmmerich: to prawda są jedynie szarości, ale 10 lat różnicy, stąd moje zdziwienie. BTW. jaki serwer kalendarzowy używasz? Google Calendar, Microsoft Exchange czy jakieś inne rozwiązanie?
  • Odpowiedz
@wrobel7: Radicale (CalDAV) na własnym serwerze (pełnowymiarowym Raspberry Pi ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Wielokolorowe ekrany są chyba stosunkowo nowym wynalazkiem, więc jeszcze nie ma cudów z czasami. Widziałem, że za setki monet można kupić nawet 8-kolorowe wyświetlacze.
  • Odpowiedz
@HalEmmerich: Przypominasz mi tego gościa co sie pytał na wykopie jak zważyć rower, ale z wpisów można było wyczytać ze programuje raspbery. Pozdro mordo, ważne ze Ci sie podoba i dziala. A nie ze to bezsens.
  • Odpowiedz