Wpis z mikrobloga

widzę, że mało fejmu masz po wypowiedzi o lewactwie i aborcji i ścigasz się dalej sam ze sobą (oraz lestusiem) o największy fikoł ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Tamerlan: nie startuję w kategoria w których na pudle zawsze staje neuropa. Dlatego też akrobacje to nie moja działka, nawet nie próbuję.

Podkreślam jeszcze raz, fundamentem liberalizmu reprezentowanego przez neuropę jest utylitaryzm.

Utylitaryzm z kolei nie reprezentuje idei wolności a
Hmmm ale skoro według wolnościowych ludków każdy decyduje o swoim życiu i może się zabić, tak samo mówią że dzieci są własnością rodziców a nie państwa więc mogą sami zdecydować co z nim robić? W dodatku ratując swoje życie jeśli jest zagrożone...
@saakaszi ale wy chyba nie rozumiecie że on jest wolnosciowcem w kwestiach gospodarki a konserwatysta w kwestiach światopoglądowych. Przecież katolik nie będzie głosował za aborcja bo to wbrew jego przekonaniom. Na pewno nie wszyscy w konfederacji są katolikami ale katolicy będą tak głosować bo tak wierzą. Ja wiem że teraz jest moda na ateizm a niestety nie ma wolnościowej alternatywy dla konfy no ale co zrobić. Gospodarka i tak jest dużo ważniejsza
@saakaszi: konfederacja targowicka to po prostu wolnościowcy od ich ulubionego cytatu Goebbelsa: wydaje im się że jeśli powtórzą wielokrotnie klamstwo że są wolnościowcami to stanie się to prawdą. Nie nie stanie się, nigdy nie byli i nie są wolnościowcami, są zaprzeczeniem idei wolnościowych.
@Simfecstio: Nie wydaje mi się, by dobrym pomysłem było traktowanie poglądów polityka wyrywkowo. Typu: "no może chce batożyć gejów ale będzie obniżał podatki". Ostatecznie będąc częścią rządu polityk ten może chcieć realizować wszystkie postulaty. Może też olać któryś z nich (np. temat gospodarki), gdyż używał go tylko w celu zdobycia kapitału politycznego. Jest wywiad, gdzie Korwin mówi, że "LGBT jest problemem, gospodarkę da się naprawić w dwa miesiące, to nie problem"
@powiedz: Co zabawne to właśnie tematy światopoglądowe da się w naszym kraju załatwić jedną ustawą, zupełnie odwrotnie do gospodarki, która jest skomplikowanym systemem naczyń połączonych. Wprowadzenie związków partnerskich chociażby nie wydaje się być skomplikowane w realizacji (tzn oczywiście pozostaje jeszcze kwestia wprowadzenia tego w życie, zorganizowanie całego procesu urzędowego, ale u podstaw jest to jedna ustawa).
Oczywiście masz racje, że zostaje też kwestia zmian społecznych które trwają bardzo długo.
@BlazeMicro: to nie moje słowa wiec niekoniecznie ja tu mam jakąś rację.

Ale tak, widać jak szybko idzie wychowywanie społeczeństwa, jak np wiele ludzi zmniejszyło konsumpcję mięsa przez ostatnie kilka lat i generalnie skupiło się na byciu ekologicznym.
Tylko to głównie wśród jednej i tej samej grupy się udaje tak zmieniać światopogląd (wykształceni z wielkich miast) i tak tez człowiek z Warszawy ma poglądy i styl życia bardziej podobny do osoby
@powiedz: True that, sam po sobie wiem, że przez 10 lat mój pogląd na świat zmienił się znacznie, zrozumiałem jego skomplikowanie i problemy innych ludzi. I to prawda, duże miasta dają większą szansę do rewidowania swoich poglądów. Głównie dlatego, że mamy szanse poznać więcej ludzi i zrozumieć ich perspektywę :D
No i podstawą jest podejście "wiem, że nic nie wiem", na wykopie często widzę tendencje do bycia przekonanym np. jak działa