Wpis z mikrobloga

Gielda krwawi, najwiekszy chinski deweloper w czwartek ma zaplacic odsteki od 300miliardow dolarow, w innym wypadku ogłosi bankructwo, jutro mamy interwencje Fed.
Czyżby początek krachu rodem z 2008 kiedy 17milionów Amerykanów straciło prace?
Normiki znowu stracą prace w korporacji, banki podniosą stopy procentowe i ludzi przestanie byc stać na spłatę kredytu na klatkę za 500k w Warszawie?
To mieszkanie u rodzicow i stabilna praca w januszexie bedzie bezpieczną przystanią, a polki w końcu będą musiały obniżyć swoje wymagania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gielda #ekonomia #banki #blackpill #przegryw #finanse ##!$%@? #korposwiat #januszebiznesu #nieruchomosci
Pobierz
źródło: comment_1632207111bge3PIN8v4sq3H4Us6Rn7I.jpg
  • 37
@GlenGlen12: tak wszyscy straca prace i wystawia mieszkania po 100k zeby wykopki mogly kupic. Jakos frankowiczom co sie zakredytowali w latach 06-08 raty wzrosly znaczaca a dlug wzrosl dwukrotnie i zyja a masowej wyprzedazy nie bylo. A teraz przyjmijmy to mieszkanie za 500k na kredyt z 20% wkladu wjasnego i na 30l. Przy obecnych stopach rata wynosi ok 1600-1800. Zalozmy czarny scenariusz i Glapa podnosi stopy do poziomu inflacji -6%. To
@GlenGlen12 Kiedyś ogólnoświatowa bańka na rynku nieruchomości musi walnąć, jeśli Evergrande to już trup to tym razem kryzys zacznie się od Chin a nie jak w 2008 od USA.

To będzie bolesne dla wielu ale innej opcji na reset i przekłucie bańki, obniżenie cen na rynku(tak jakoś o 25%) nie ma.
@borjaki: Wiem, pisze tylko ze podniesienie stóp do poziomu 6% (a inflację mamy realnie powyzej 10% a nie jednocyfrowa) byloby samobojstwem politycznym z 2 najwazniejszych powodow

1. Wzrost kosztow obslugi zadluzenia a na dzien dzisiejszy budzet jest napiety jak guma w gaciach
2. Wzrost kosztów rat kredytów dla kredytobiorcow nie tylko prywatnych ale tez firm.
@borjaki ziomek, dla wiekszosci kredytobiorców 1500zl to jest laczniw -500zl w budżecie xD sory ale jak słyszę, że wszyscy płaczą, że nie ma szans uzbierać 10-20% na wkład własny to jakim cudem z kredytem ma odkładać miesięcznie 1500zl. Dodaj tylko, że inflacja podnosi koszt życia i to, że 10 lat temu po spłacie raty zostawało Ci 3k to może się okazać, że obecnie Ci zostaje 1500zl utrzymując taki sam standard życia