[nicnieslyszalam]

Ależ mi się przykro zrobiło, ktoś mnie okradł w pracy wyciągając pieniądze prosto z portfela :( Podejrzewałam coś takiego, bo znikały mi pojedyncze stówki. Zorientowałam się, ze od początku miesiąca brakuje mi już tysiąca. Wczoraj specjalnie przeliczyłam dokładnie ile mam w portfelu, liczę dziś rano i brakuje równo 200zl.
Teraz będę musiała pilnować torebki. Myślałam, ze współpracownikom można ufać :/ #zalesie #niedziendobry

[PIGMALION]

@nicnieslyszalam
Posyp proszkiem takim co świeci w UV, i może to jest jakaś metoda.Zrob zdjęcia numerów seryjnych przed włożeniem do portfela.
Wiem ,wiem naogladalem się CSI,ale nienawidzę takich ludzi.Mnie też to kiedyś spotkało.

[han_vasolo]

Ja bym powiedzial, ze wiem kto ukradl i zeby kasa sie sama znalazla

[uhauha]

@nicnieslyszalam: w-------l wszystkich jak ktoś się nie przyzna ;)

[Bosconovitch]

@nicnieslyszalam: udawaj ze o niczym nie wiesz i zrob podstep z kamerka, teraz sa takie sprzety ze ukryjesz jakas w kwiatku czy segregatorze. Zostaw jak zwykle torebke z pieniedzmi i niech cie nie bedziw dlugo albo powoedz ze idziesz na spotkanie i wtedy bedzie ktos mial wolna reke i beda go swedziec rece zeby cos podwędzić.

[short_bob]

Zastaw pułapkę na złodzieja. Jakiś tusz czy inne niezmywalne g---o na portfelu naznaczy dziada

[hansklosek]

@nicnieslyszalam nic nie rób. Zrób test. Spsikaj banknoty farbą fluorescencyjną. Gdy zorientujesz się że kasa znowu znikła, sprawdz ich lampą ultrafioletową. Jeżeli nie chcesz tego tobić oficjalnie to sprawdz i miejsca gdzie pracują. Biurka, szafki. Ślad bedzie napewno

[Piastan]

@nicnieslyszalam: 5/10

[C.....a]

@nicnieslyszalam: Wsadź do torebki naciągniętą pułapkę na myszy xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[BapitanKomba]

@nicnieslyszalam: Gdziekolwiek pracowałem, wszędzie były sejfy, gdzie pracownicy zostawiali portfele i dokumenty. Myślałem, że to normalne. Chociaż nie. Od trzech tygodni nic nie zrobiłaś, normą jest trzymanie karty elektronicznej a nie samej gotówki, nie ma monitoringu w twoim zakładzie. Śmierdzisz zarzutką.

[Szczurrr]

@nicnieslyszalam postaw gdzieś w biurze mała kamerkę i nikomu nic nie mów - pozbedziesz się chwasta

[mannoroth]

@nicnieslyszalam: Nic nie zgłaszaj, mała dyskretna kamerka i dowody same wpadną w łapki. I dadzą szansę na odzyskanie straconej kasy.

[Qrka]

@nicnieslyszalam: nie zgłaszaj nic jeszcze, udawaj że nic się nie stąło, złap złodzieja na gorącym uczynku a jak złapiesz to wtedy pójdziesz do kadr / na policję

[Variv]

@ksiak: Ja jestem szefowa :/ i nosze zawsze kilka tysięcy przy sobie w gotowce na wydatki firmowe. Nie zamykam biura na klucz, bo ciagle gdzieś biegam, a dostęp ma raptem z 8 osób :/ no mam nauczkę. Nie mam jeszcze założonego monitoringu w nowym budynku.

@nicnieslyszalam Kupujesz jakąś tania kamerkę z allegro ukryta w przedmiocie. Zostawiasz torebkę w biurze i czekasz aż coś się nagra.

Inna sprawa, że nie

[nicnieslyszalam]

@Variv: Przypomniałam coś sobie i mam już wytypowanego podejrzanego.

[mycyly]

Gorsze od tej zarzutki, są goście co piszą po raz pięćdziesiąty żeby kamerkę postawić xD tak unikalny pomysł, że nikt na to nie wpadł.
A ja się dziwię jak Grażyny wierzą, że jak na Fejsie ktoś
napisze, że tylko 1% Polaków zna rozwiązanie równania 2+2(4-2), to one wierzą że są jakieś turbo inteligentne xd

[UlicznyMatador]

@nicnieslyszalam masz tam jakąś ekipę/osobę sprzątającą?

Kamery to najlepsze wyjście, ale musi być informacja. Żeby Cię okraść ktoś musi wchodzić do Twojego biura pod Twoją nieobecność? Czy są osoby które tam wchodzą często służbowo?

[przegro_pisarz]

Ja w pracy wszystko zostawiam na biurku luzem i nigdy nic mi się nie stało