Wpis z mikrobloga

@dam115: Przecież z tych miejsc przez 365 do 366 dni w roku żaden niepełnosprawny nie korzysta. Moim zdaniem wszyscy powinni zacząć na tych miejscach parkować. A niepełnosprawnym niech w zamian dadzą wyższe renty, żeby mieli na taksówkę.
@Victim: po tym co ostatnio zobaczyłem na kanale samochodoza to coś mi się wydaje że straż miejska musi wypełnić górę papierków żeby kogoś odholować. W tym filmie o którym mówię gościu był zaparkowany centralnie na przejściu dla pieszych i straż to olała
@Maks9999 przepisy są tak napisane że miejsc dla niepełnosprawnych zawsze jest proporcjonalnie do zwykłych. Taniej jest zrobić takie miejsca na zapas niż za każdym razem na prośbę mieszkanca.

@Agemaker to znajdź miiejsce na osiedlu które pozwoli niepełnosprawnej osobie zaparkować, otworzyć drzwi całkowicie, wyjąć wózek i walizki zza fotela kierowcy i przesiąść się z fotela kierowcy na wózek. Mówisz że zwykle miejsce parkingowe takiej osobie wystarczy? Ja mieszkam na takim osiedlu gdzie parkując
można być niepełnosprawnym i nosić ciężary


@Kaiborr: Można też pić wódkę z prezesem, mieszkam w tym bloku nie od wczoraj, powtarzam drugi raz: nie przypierdzielam się bez powodu do osób faktycznie wymagających takie miejsca
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Kiedyś dzwoniłem na Straz miejska że karyna z bloku regularnie blokuje miejsce dla niepełnosprawnych a na potrzebująca to ona nie wygląda to powiedzieli ze jakby oni mieli na każde wezwanie tak jeździć to by im czasu brakło :-D:-D tyle to warto
@dam115: Zawsze można się jakimiś gratami "przytulić" do jej auta. Albo wejdzie przez bagażnik, albo wezwie straż miejską. W tym drugim przypadku podejść jak już przyjadą, przeprosić i wytłumaczyć, że musiałeś tak stanąć, aby znajomego na wózku wysadzić z auta, bo ktoś notorycznie zajmuje dedykowane do tego miejsce.
Oj miejsca prakingowe dla inwalidów po blokami to rak, ja toczę ciężką walkę u siebie mam 4 załatwione z spółdzielni po znajomości. Jednemu niepełnosprawna żona zmarła 10 lat temu a miejsce dalej trzyma bo mu się należy, drugi niepełnosprawny nosi wory z kartoflami po 50kg, czasem się go pytam czy wyzdrowiał już, na chwilę obecną bój przegrywam i jestem tyko zawistnym gówniarzem ( tak mówią )


@Kroledyp: najlepsze jest to, że