Wpis z mikrobloga

Mam jakiegoś #!$%@? sąsiada

Co jakiś czas ktoś kradnie mi pudełka z żarciem spod drzwi. Dziś był jeden z tych smutnych poranków kiedy musiałem udać się po śniadanie do biedronki ( ͡° ʖ̯ ͡°) Spotkałem sąsiada i okazało się że, ktoś przechodzi po piętrach i zbiera WESYSTKIE cateringi

Jakieś tipy co mam zrobic?

#catering #cateringdietetyczny #warszawa
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ryboflawina: w banku mają takie śmieszne torebki z farbą co wybuchają jak się kradnie pieniądze. Załatw takie i doczep do żarcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Co znaczy spotkałeś gościa który miał ukradzione kateringi w ręku?


@graf_zero: czytanie ze zrozumieniem do poprawy, zapraszam we wrześniu na termin poprawkowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ostoja: Dobra, "ktosia" przegapiłem :D

Możesz nagrywać, albo zrobić zasadzkę.
czyli złapać catering jak przyjdzie, a następnie żyłkę do torby przywiązać i pod drzwiami puścić, żebyć wiedział kiedy kradnie.
I wyskoczyć i wysprzęglić w ryj :D
  • Odpowiedz
@graf_zero: @Ryboflawina: no ja też bym chyba poświęcił nockę i przydybał typa. Żyłka jest w zasadzie zbędna, jak będziesz siedział przy drzwiach, to powinieneś go usłyszeć / zobaczyć zapalające się na korytarzu światło, jeśli jest na czujkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ryboflawina: czujkę z dźwiękiem dać parę metrów od drzwi i jak będzie zabierał paczkę to otworzyć drzwi z taką siłą jakbyś miała sraczkę stulecia, a drzwi od kibla by były zamknięte.
Jak dostanie w łeb drzwiami to może się oduczy. A Ty masz wytłumaczenie: po prostu wychodziłam z domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz