Wpis z mikrobloga

@kuroszczur Moda z lat 90, która przede wszystkim była wygodna, luźna, ciekawa i wyróżniającą się. Ja sam chodzę w luźnych za dużych spodniach i bluzach, super mieć taką swobodę, bo wcześniej nosiłem z reguły ciuchy dopasowane. Nie i nie jestem nastolatkiem, mam 26 lat, po prostu takie coś do mnie przemawia. Nawet jeśli ta moda przeminie to i tak przy niej zostanę.
@Frank_Parker: ta teoria jest bardzo prawdopodobna. Dzisiejsze ubrania to totalny szit. Biorą dwa prostokąty i zszywają, do tego jebną materiałowy pasek, na wypadek jakby ktoś chciał jednak próbować nadać jakiś kształt temu worowi kartofli. I nieważne czy to bluzka czy sukienka - wszystko opiera się na prostokącie z dodanym paskiem. I nawet to potrafią #!$%@?ć, bo krzywo zszyją... ()
@Kefaveli: to nie była żadna moda, mode to się oglądało w zagranicznych magazynach od ciotek z krajów cywilizowanych. Brało się co było i to bez wnikania. Nie ważne czy twój stary pijany wyjął to ze śmietnika czy #!$%@?łeś jakąś brudną szmatę starszej siostrze. To że coś było luźne, znaczyło że dostałeś o dwa rozmiary za duże z braku innych opcji. Jak widać ze swobodą to nie miało nic wspólnego. Ludzie stawali