Wpis z mikrobloga

obie gry są świetne i nie ma się co #!$%@?ć do systemu walki w morku, jest w porządku i bazuje na rzutach kostką i wielu czynnikach, takich jak zręczność, pancerz, siła broni itd. naszą i naszego przeciwnika. Na sesji RPG też powiesz, że walka jest #!$%@?, bo nie możesz #!$%@?ć koledze, który siedzi przy stole?
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: Nie podoba Ci się walenia w LMB do oporu aż w końcu trafisz i brak możliwości parowania? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@Wraniak: trzeba rozróżnić dwie rzeczy. Gothic to action rpg w umiejętnie wykrojonym kawałku świata. Morrowind przedstawiał rzeczy dziejące się w całej krainie i bardziej przypominał podręcznik do papierowego rpg. Stąd bardzo dużo worldbuildingu, ale rzutów kością, modyfikatorów itp. Zresztą nie wszyscy zdają się pamiętać, że taki Baldur pod drugim względem był podobny: można było wymachiwać mieczem na goblina do skutku ( ͡° ͜ʖ ͡°). To trochę
  • Odpowiedz