Wpis z mikrobloga

Zakładamy nowy #biznes w #chiny. Tym razem musimy to zarejestrować bo to #gastronomia. Rejestracja przez apkę w telefonie, potem dosłownie 5 min w urzędzie i gotowe. Zadnych kas fiskalnych, itp represji. Podatki? Przecież jeszcze nic nie zarobiliśmy. Podatki to będziemy płacić jak nam obroty wejdą na poziom sześcio cyfrowy. I tak się tu żyje w tym komunistycznym reżimie.
#tosachiny #chiny #dzialalnoscgospodarcza #podatki #zus
Pobierz LuckyStrike - Zakładamy nowy #biznes w #chiny. Tym razem musimy to zarejestrować bo t...
źródło: comment_16286622560vdoseSKEyvxOKaGnHIKC0.jpg
  • 220
@Anien: jakie #!$%@? obozy koncentracyjne? Idź pan w #!$%@?. Nie chce mi się przerabiać tej samej gownogadki po raz 100 na wypoku. Wierzcie sobie w co chcecie. Mam na to #!$%@?


No ta, wiadomo ze to klamstwa cia, #!$%@? imperialistycznych #!$%@?, nie ma absolutnie zadnych dowodow ze takie obozy istnieja nie? xddd

Jak to jest byc jedynym chinskim platnym trollem na wypoku? Ama zrobisz?
@Anien: Zwykli obywatele Chin o ile nie są jakimiś Ujgurami czy nie pracują w administracji publicznej (zwłaszcza policji wojsku itp) lub rodziny tychże mogą generalnie bez problemu wyjeżdżać z kraju zarówno w celach turystycznych jak wyprowadzać się na dłużej czy na zawsze. Władze Chin nie robią problemów ani im ani im rodzinom pozostałym w kraju. Mogą się nawet zrzec obywatelstwa (np jak chcą inne obywatelstwo kraju który nie akceptuje podwójnego obywatelstwa)
@Anien: Nie wiem do końca jak to wygląda zabranianie wyjazdu Ujgurom. W końcu jednak trochę z nich wyjeżdża. Nie zdziwiłbym się gdyby władze utrudniały życie przede wszystkim tym którzy są zaangażowani w antychińską działalność i im rodzinom.
Oglądałem parę programów telewizji zachodnich, gdzie Ujgurzy poza Chinami żalili się, że ich rodziny mają ciężko. I zwykle te osoby były zaangażowane w jakieś antychińskie organizacje w Europie czy USA. Trudno mi stwierdzić czy
via Wykop Mobilny (Android)
  • 63
wykopki nigdy się nie mylą w sprawach Chin!

@kotbehemoth: Dobrze, że twój kochaś OP jest nieomylny i dalej innym wmawia, że obozy koncentracyjne w Chinach to fikcja. Tak samo z tymi niby łatwymi wyjazdami z Chin. Szkoda, że jakieś 30 osób stamtąd z którymi studiowałem w UK miało zupełnie inne zdanie na ten temat.
Ty chyba się musiałeś z OPem podzielić z tymi dziwnymi wywarami z Indii. Pewnie były pełne pasożytów,