"Przeciętny Ukrainiec chce tylko przeżyć zimę. Zboże to problem oligarchów"
Przeciętny mieszkaniec Ukrainy martwi się tym, jak przeżyć zimę. Zbożem martwi się ukraińska oligarchia i władza, która oligarchię tę reprezentuje i dla której oligarchia jest źródłem władzy – mówi Salonowi 24 dr Jan Matkowski, politolog i publicysta ze Stowarzyszenia Dziennikarzy na Ukrainie.
salon24_pl z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 37
- Odpowiedz
Komentarze (37)
najlepsze
3 największe agroholdingi NA Ukrainie są z zachodnim kapitałem. Dwie amerykańskie i jedna niemiaszków.
@obserwator_nsa: To by wiele tłumaczyło dlaczego amerykanie będą walczyć w tej wojnie do ostatniego Ukraińca.
Jak wynika z informacji Banku Światowego, Ukraina w 2020 r. miała 41 mln hektarów ziemi uprawnej, podczas gdy powierzchnia całej Ukrainy wynosi 58 mln hektarów.
Ogólna powierzchnia Polski to ok. 31,3 mln ha. Gospodarstwa rolne zajmowały 16,4 mln ha gruntów.
Taka
Poprawka. Od niedawna kochana UE w imię "ekologii" wymaga ugorowania od 4 do 7% powierzchni gruntów gospodarstwa.
Oczywiscie Skrzypczak to pewnie onuca a wykopkowe eksperty wiedza lepiej.
Obecnie sytuacja jest taka, ze ukrainie zostalo msc. czasu potem deszcze a potem zaczyna sie kampania
Komentarz usunięty przez moderatora
To samo pozostałe kraje zachodu które mają kontakty,albo filie w swoich dawnych koloniach. Stąd tak bardzo zachodowi zależy na tym zbożu.
Jednocześnie ukraińskie kobiety zostały wyeksportowane jako żywy towar, by służyć zaspokojeniu popędów przegrywów polskich, niemieckich,
I co wtedy strategu biznesu?
Przecież nasi właśnie to robią od początku wojny. Udziały, korzystne warunki zakupów dostają Polacy, ale ci wybrani. W zamian reprezentują trochę bardziej interesy ukrainskie niz polskie.