Wpis z mikrobloga

Wiesz, też tak myślałem aż w końcu wziąłem pierwszy raz swoja córkę na ręce i przyszła mi aktualizacja softu w głowie. Jak dla mnie masz niepełny soft i raczej Twoja pozycja w tym temacie to Internet Explorer na Windows XP.

Kolejna, ważna aktualizacja przychodzi jak dziecko podchodzi do Ciebie, przytula i mówi "Kocham Cię tato", ale do tego trzeba być ojcem a nie dzieciakiem.

Może kiedyś zapracujesz na ten przywilej. Na chwile
Jak to dobrze być #childfree Gówniak jest jak kula u nogi, która ciągnie cię na dno. Pewnie jestem wrednym #!$%@?, ale zawsze mam banana na ryju jak widzę tych wszystkich rodziców, którzy użerają się ze swoimi "pociechami" w zamian za mistyczny uśmiech bombelka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#antynatalizm


@UnderThePressure: A teraz idź podziękuj rodzicom za to, że mięli odmienne od Twoich poglądy na ten temat.
Śmieszy mnie tylko jak OP uważa dziecko za kule u nogi a nigdy dziecka nie miał.


@kidi1: bez trudu można wymienić sporo racjonalnych powodów, przez które posiadanie dziecka w wyraźny sposób ogranicza człowieka.

To tak jakbym krytykował iPhona a zapytany ile i jakie modele miałem odpowiedziałbym- żaden.


Jeśli jesteś w stanie uzasadnić krytykę, to co w niej złego? Nie musisz zjeść kupy, aby zakładać, że nie będzie zbyt dobra.
@UnderThePressure: @BoJaProszePaniMamTuPrimasorta: Nie zrozumcie mnie źle, szanuję czyjeś zdanie, ale tu chodzi o krytykę i wyśmiewanie ludzi, którzy w tej materii mają nieco większe doświadczenie.

"Nie mam dzieci, nie wiem jak to jest je mieć, ale mam bekę z tych co je mają i gówniak jest jak kula u nogi, która ciągnie cię na dno"
@ziemniaczany_golec
@OnionBishop

Panowie, piszecie o sytuacjach marginalnych. Znamy siebie i swoje predyspozycje genetyczne bo znamy swoją rodzinę do jakiegoś stopnia. Medycyna i wiedza o wplywie stylu życia na zdrowie, obecnie pozwala na znaczne zmniejszenie czy wyeliminowanie wielu z problemów, które tu opisujecie. Jak ktoś nie poddał się aborcji wiedząc, że dziecko urodzi się z poważną wada genetyczna, to przykro mi ale to świadoma decyzją i nie współczuję takiej osobie. Nie powinien być
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kidi1: nie muszę mieć dzieci, żeby wiedzieć, że ograniczają człowieka czasowo i materialnie. Ograniczają zorganizowanie jakiegoś wyjazdu (da się to pogodzić, ale jest to utrudnienie).

I tak, mam bekę z tych ludzi, bo wielokrotnie okazuje się, że posiadanie przez nich dzieci niesie za sobą bardzo dużo konsekwencji, przez co żałują tej decyzji. Oczywiście nie przyznają tego, bo to temat tabu.
"Nie mam dzieci, nie wiem jak to jest je mieć, ale mam bekę z tych co je mają i gówniak jest jak kula u nogi, która ciągnie cię na dno"


@kidi1: *nie mam dzieci i nie chcę ich mieć, ale potrafię wymienić kilka racjonalnych powodów, dla których posiadanie dziecka w istotny sposób ograniczyłoby moje życie oraz naruszyło mój dobrostan.

No, chyba ze jednak jesteś z tych, którzy musieli spróbować kupy, aby
@Krzakol: Nikt tu nie mówi o gardzeniu, ale niestety przykre zdarzenia zdarzają się o wiele częściej, niż ludziom się wydaje, a choroby "wychodzą" po latach. Może i antynatalizm to radykalne rozwiązanie, ale mimo wszystko logiczne. Nie chcę zachorować na chorobę alkoholową (tak jak mój ojciec, który ma mózg zniszczony od alkoholu)? Nie piję alkoholu, nie jest niezbędny do życia, a wręcz przeciwnie.