Wpis z mikrobloga

@Furiat: ależ wszystko jest lepsze niż sprowadzanie nowego życia na planetę, to raz. A szczególnie wychowanie kogoś, kto już miał nieszczęście się urodzić. Te szare masy, które są za krótkie na pracę naukową, artystyczną, właściwie jakąkolwiek inną powinny pochylić się nad dziećmi w sierocińcach i wychowywać je. Ale oczywiście nie chodzi tu o niczyje dobro, te szare masy wiedzie jedynie prymitywny, egoistyczny instykt przekazania genów.