Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Kauabang: Wiadomo, przez 30 godzin z pewnością komukolwiek uda się wyrobić paroletnie doświadczenie za kółkiem. Nazywanie kogokolwiek głąbem, bo uczy się jeździć, to już wogole wyżyny ignorancji i debilizmu. I jeszcze to wmawianie, że instruktorzy uczą jak zdać egzamin, a nie realiów na drodze. A czego mają #!$%@? uczyć, jak tak został wyrobiony przez państwo cały system zdawania prawa jazdy? Potem podobni do niego, tylko z drugiej strony barykady, robią gówno
Mnie to w ogóle w całym tym egzaminowaniu śmieszy, że manewr, za który po zdaniu PJ płyniesz na 500 zł i 10 punktów a nawet sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów, na egzaminie to tylko błąd XD Fakt, nie zdaje się za to egzaminu ale poważne wykroczenie i często stworzenie realnego zagrożenia które może się skończyć śmiercią pieszego, na egzaminie to tylko błąd.


@vertical: czy chodzi Ci o omijanie pojazdu, który
ale co dalej? Wydaje się, że wystarczająco szczegółowo opisałem proces.


@kuraku: Widzę, że nie łapiesz aluzji.
Otóż zdarza się, że pasażer przypadkiem nie domknie drzwi. Sam tego doświadczyłem, więc, mówiąc krótko albo masz bardzo słabą wyobraźnię, albo niewielkie doświadczenie jako kierowca albo po prostu bredzisz.

Teraz zrozumiałeś?
@instalacja: no i co z tego że nie domknie?
kilka razy zdarzyło się że ktoś wsiadając do mnie do samochodu nie zamknął dobrze drzwi to po prostu podczas jazdy się je domknęło, a na egzaminie możesz zostać za to uwalony.
@Heyolok: Dlatego już bardzo dyplomatycznie stwierdzam, że cały ten system zwłaszcza praktyczny jest bardzo mocno upośledzony

Osoba zdająca egzamin odpowiada nawet za głupotę innych kierowców, znam trzy osoby które oblały przez kierowców, którzy puścili ich po czym celowo dali w gaz, aby doszło do "wymuszenia". W takiej sytuacji egzamin nie powinien zostać przerwany, bo w świetle prawa można śmiało w takiego typa walić wina i tak będzie jego zwłaszcza będąc w
czy chodzi Ci o omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu przepuszczenia pieszego? Jeśli tak, to za to egzamin jest przerywany.


@Kaizen_ Tak, może być np. właśnie to wykroczenie. Na egzaminie to tylko błąd i oczywiście koniec egzaminu, a taki sam czyn po zdaniu egzaminu to poważne naruszenie prawa. Gdzieś już ktoś tam jakiś czas temu zaczął wspominać o podniesieniu za to mandatu do np. 3 tys. zł ale na egzaminie to
@throwaway2137: Zdawałem prawko jakoś 13 czy tam 14 lat temu właśnie w bydgoszczu. Pan egzaminator mi powiedział do mnie, że jeździ pan bardzo dobrze ale za pierwszym razem się nie zdaje. Do Kasy zapłacić za egzamin powtórkowy i na pewno będzie ok... No i było. Oczywiście powiedział to poza samochodem i kazał zamknąć drzwi żeby się nie nagrało.
. W prawdziwym świecie nikt Ci losowo nie uchyla maski, nie zostawia niedomkniętych drzwi czy bagażnika. Ani nie zaciąga ręcznego na jeden ząbek.


@kuraku: tu chyba bardziej chodzi o to, żeby wyczulić kandydata na prawo jazdy na to, czy nie świeci się jakaś niepożądana kontrolka, czy po prostu wsiadasz i jedziesz nie patrząc na to, co się dzieje z twoim autem.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@throwaway2137: #!$%@?, mój brat jeździł prawie 2 godziny (gdzie egzamin trwa max 40min)po naszej mieścinie póki ze stresu nie pomylił się bo chciał go uwalić śmieć. Na drugiej próbie zdał praktycznie odrazu i wrócił z pozytywnym wynikiem.
Każdy kto twierdzi, że WORDy się na niego uwzięły/że celowo oblewają kierowców aby zarobić, nigdy tak naprawdę nie powinien znaleźć się za kółkiem na publicznej drodze.


@throwaway2137: oczywiście, zwłaszcza z obecną procedurą odwoławczą polegającą na tym, że składasz wniosek do WORDu w którym podchodziłeś do egzaminu, po czym dopiero oni przekazują wniosek dalej do marszałka województwa. Myślisz, że w WORDach złożone skargi nie przepadają?
@throwaway2137 sprawdź raport NIK na temat wordow. Dostaniesz odpowiedź dlaczego w Polsce tak oblewa się egzaminy na PJ.
Do tego jest pełno sytuacji jak ta z Torunia. "Grupa egzaminatorów Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu twierdzi, że były naciski, by oblewać wskazanych kursantów.".
@kuraku: Ja nie wiem gdzie Wy zdajecie, na białorusi czy w Bydgoszczy? xD
Okej, swoje zdawalem jakieś 13 lat temu, i nadal słyszę że są miasta w których się "Lepiej" zdaje i "Gorzej", nawet znam flufków co specjalnie jeździli do jakiś dziur z 3 ulicami na krzyż, bo "tam sie zdaje, wszyscy zdajo" - nie no gratulacje - okej mogę uwierzyć że tam raz czy dwa mógł CI się trafić jakiś
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@KaiserBrotchen: jestem ciekaw co z moją skargą na egzaminatora. Gość nie zamknął drzwi, po czym gdy go poprosiłem o to znowu je zamknął tak że paliła się kontrolka od uchylonych drzwi. Egzamin zdałem ale na frajera i tak poszedł donos. Po 2 tygodniach zapytałem czy dostanę jakieś info to mi kazali się #!$%@? bo to poufne informacje. #!$%@?ć ich na łeb. Pewnie podarli i #!$%@? do kosza.
Większość ich klientów ma
Otóż zdarza się, że pasażer przypadkiem nie domknie drzwi.


@instalacja: no i co wtedy? Ruszysz, zacznie pikać, zatrzymasz się, sprawdzisz i jedziesz dalej. A na egzaminie masz już błąd, gdy zdawałem, drugi błąd przekreślał egzamin. Kara kompletnie niewspółmierna do winy. Jedyne sensowne wytłumaczenie to to podane przez @pekak ale tu też bym miał dość sporą dawkę sceptycyzmu. W sensie egzamin to nie ten etap, takie wyczulenie powinien wpoić nauczyciel na kursie,