[M.....u]

@karol-t: Dawaj i ciągaj januszexa z ochrony dóbr osobistych. :D

[Carguy]

@karol-t: xD Warszawiacy jak zwykle ci najgorsi xDDD beka z wiesniaka

[vasos]

@karol-t: dawno mnie tak nic w internecie nie rozśmieszyło XD

[trybik555]

@karol-t: o #!$%@? xD co to za firma?

[damianooo5]

@karol-t: Fiu fiu ty to jesteś.

[mkarweta]

@ksardas: i to #!$%@?.

[weeego]

@karol-t zawsze mozna wysłać przedsadowe wezwanie do zaplaty za ten wulgaryzm mysle ze pare koła mozna ugrać

[K.....-]

@Mamciewbupsku: no i jakie dobra osobiste zostały w tej korespondencji naruszone? XDDDD naprawdę uważasz, że można pójść do sądu bo: ktoś w prywatnej korespondencji używa brzydkich słów? Może jeszcze do prokuratury trzeba zgłosić?

[shroon]

@karol-t: sory kolego xD

[ostr]

@Ksieciunio-: czy trzeba? mehh czy warto? mehh ale czy można? oczywiście, że można. Ubliżanie w prywatnej korespondencji nie jest bezkarne zarówno cywilnie jak i karnie

[c.....8]

tego screena to powinieneś wrzucić jako opinię odnośnie tej firmy w google ( ͡° ͜ʖ ͡°) na jakiś imageshare i link, pozamiatane

@karol-t błagam zrób tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ack]

@karol-t: Głupi byłeś, że zmarnowałeś czas na wyjaśnienie facetowi podstaw. "Dziękuję, nie jestem zainteresowany" i olewasz kolejne maile. #protip

[dzieju41]

JESZCZE BY PIENIĄDZE CHCIAŁ ZA PRACĘ

@Koloses: Trzy dwieście dawali, po rękach powinien ich całować z wdzięczności.

[MtEverest]

@tostoseron: Nie da rady byku

[maciej-alems]

A jesteś z Warszawy ?

[testowyandrzej]

@karol-t: nie wierze ze nie odpiszesz? moze cos w stylu - otrzymalem od Pana pustego maila tylko ze pana stopka, czy nie wyslal go pan przez przypadek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dawid-adamsky]

@pieczony-ziemniaczek przecież PIP takie coś ma w dupie. A część takich januszexów ma jakieś układy z PIPem. Kiedyś w jednej takiej firmie pracowałem, to w zimie na hali była temperatura w okolicach 0*C. Pracownicy to zgłosili, nagle przed inspekcją uruchomiono dmuchawy grzewcze. Pani z inspekcji stanęła w strumieniu ciepłego powietrza z jakimś termometrem. Stwierdziła, że jest 18*C i wszystko git. Tylko gdyby poszła 10 metrów przed siebie, to już ten magiczny termometr