Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@karol-t: No ale troche "bucowato" sie zachowales. Skoro stawka ci nie pasowala od poczaktu to trzeba bylo od razu to powiedziec. Oni zagrali w otwarte karty, a ty wyszedles na buca.
@karol-t: Ogólnie spoko, ale te założenie o nieokreślaniu swojego stosunku do zaproponowanej stawki i czekanie z tym do informacji zwrotnej o chęci zatrudnienia jest nie fair. To jakaś Twoja prywatna krucjata przeciw januszexom?
@karol-t: @karol-t: to tylko pokazuje jaka jest sytuacja na rynku, i jaka jest wiekszosc ludzi. koles jest przyzwyczajony ze jak ktos szuka pracy to jej chce, ba, nawet potrzebuje bo kasy nie ma wiadomka.
caly sens w zyciu to moc odmowic tego czego nie chcesz robic. czyli posiadanie chocby na tyle kasy zeby moc sobie na to pozwolic. jak widac HR #!$%@? tak samo zaklada ze jak skladasz podanie to
@ludzik: potrafisz czytac ze ztozumieniem, OP napisal, ze cytuje " Pięknie podziękowałem za propozycję, plując sobie w brodę, że nie wypytałem przez telefon dokładnie o warunki przed przyjazdem."
@Luck5: w kontraście do takiego matoła? Ani trochę. Zwykła autokorekta w telefonie, a nie błędne wrzucanie przecinków w tekście mającym piętnować czyjąś ignorancję gramatyczną. xD
W takiej sytuacji lepszą pozycję negocjacyjną, więc zamiast się rzucać i oburzać lepiej powiedzieć o swoich wymaganiach (większych niż podczas pierwszej rozmowy), nuż się uda ;)


@Thorrand: Nie miałam czasu Ci wcześniej odpisać, ale napisałam wyżej, że babka, z którą rozmawiałam zmieniła ton po usłyszeniu mojego pytania o zarobki. I jak już z wielką łaską mi rzuciła, że to 2700 brutto, słychać było, że negocjacje nie miały sensu. Ciągnęłam rozmowę dalej,