Wpis z mikrobloga

@Kasahara: córka takie rzeczy je? już się kiedyś chyba dziwiłem, ale gratuluję wychowania
! ehhhhh jak widze te wszystkie dzieci wychowane przez grażynki i to co jedzą to aż przykro...
  • Odpowiedz
@kRpt: Tak tylko ma wszystko co na rysunku + truskawki wersję. Je bardzo dużo warzyw, owoców, mięsa, jaj, nabiału. Ale też słodycze, pizze, naleśniki czy frytki jak każdy dzieciak :)
  • Odpowiedz
@Kasahara: Niestety jak widzę po rodzinie i całym otoczeniu to " bardzo dużo warzyw, owoców, mięsa, jaj, nabiału" jest marzeniem. Brak warzyw, czasem owoc, słodycze i smażone kotlety, parówki... Potem wszystko wychodzi, samopoczucie, choroby, wygląd, sam to przerobiłem bo za gówniaka mogłem nic nie jeść tylko chipsy i czekolada w szufladzie przy biurku wystarczyła.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kasahara: córka takie rzeczy je? już się kiedyś chyba dziwiłem, ale gratuluję wychowania


[]

@kRpt: nie wiesz ze latwiej jest kupić pizze z kartonu albo danone i fajrant. Nigdy tego nie zrozumiem. Masa składników a oni uczą dzieci że jedzenie jest już zrobione zamiast je sobie ugotować.
  • Odpowiedz
@ArniHell: ej piccy nie szkaluj! Też jemy co chwila. Ale wiem o co Ci chodzi, problem jest jak 90 % diety dziecka to fast food i słodycze. Moja z McDolanda to tylko zjada warzywa, sałatkę i nuggetsy no i frytki, ale woli z batatów
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Kasahara: ja nie szkaluje tylko wiem jak to wygląda. Sam bardzo długo takie rzeczy jadłem. Jak widzę jak ktoś dzieci karmi tylko czymś takim to mi się smutno robi. Na śniadanie danonek z milionem cukru, w ciągu dnia pizza a później kanapki z masłem i pomidorem xD. Sam jem pizze ale robię ja samemu albo z pizzeria te ze skrepow w paczkach są słabe. Chciałem bardziej odpisać krpt niż tobie
  • Odpowiedz