Wpis z mikrobloga

Dlatego, że jest coraz więcej i więcej udokumentowanych wczesnych i późnych powikłań COVIDu, kilku znajomych level ok. 30, wysportowani zdrowi goście, ma rozwalone płuca i znacznie ograniczoną w związku z tym kondycję - teraz właściwie to wymagają powolnej rehabilitacji i „wdrażania” się w ruch/sport od zera. Nie boję się szczepionki, wierzę w naukę.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@radarada: ponieważ znam 3 kolesi którzy bardzo ciężko przeszło chorobę:
- 1 koleś co.prawda miał cukrzycę ale musiał jechać do szpitala by podali mi tlen z butli no nie mógł oddychać
- 2 koleś męczył się 2 tygodniez nic nie jadł a jego jedyny cykl to spanie i toaleta. Strasznie się męczył
-3 koleś zmarł, ale on naprawdę był automatem, -14 w 1 pracy potem od 15-21 w kolejnej.
@Dacir: z rodziny, znajomych i znajomych znajomych itd znam tylko jedną osobę króra źle się czuła na covid, reszta która to miała to przechodziła jak lekką grype

btw nie chce mi sie wierzyć w te śmierci na covid, typowo dziennie w innych latach umierało po 1000 ludzi w polsce a w czasie covid 300-600, więc gdzie te masowe śmierci?

@radarada ja też nie znam nikogo kto by na ebolę umarł.

Na