Wpis z mikrobloga

@inevitableserendipity: Parę razy w życiu wypełniałem coś takiego, ale zawsze już po rozpoczęciu pracy w firmie:
albo na początku pracy w oczekiwaniu na dostępy, albo podczas zmiany projektu/klienta, więc nie miałem poczucia straconego czasu. Inna sprawa że programista zarabiający 100zł/h nie powinien wykonywać pracy administracyjnej przepisywania w Wordzie, którą może wykonywać stażysta za minimalną krajową.