@innv: jak się kiedyś w podstawówce przyznałam koleżankom, że zamszowe buty czyszczę kromką czerstwego, starego chleba, to była inba nie z tej ziemi, że tak znieważam chleb ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:・゚
Przy okazji - polecam, działa bardzo dobrze ( ͡°͜ʖ͡°) to jakiś stary, ludowy sposób
Mnie po prostu uczyli szacunku do jedzenia, dobrego dysponowania zapasami, ale bez żadnej symboliki, krzyżyków, całowania itp, co chyba samo w sobie jest najważniejsze, a nie gesty
@innv: Nie chodzi o czczenie świntego chlebka jak to się pojawia często w memach. To takie symboliczne okazanie szacunku i wdzięczności, ze ma się co jeść. Wiele osób nadal pamięta czas kiedy nie było co do gara włożyć. Jest to równie godne i oświecone co Dzień Dziękczynienia w USA.
To, ze bywają osoby które stosują te symbolikę, a potem jedzenie marnują to już druga sprawa, ale no...
@innv: Bardziej chodzi o to ze starsi ludzie częściej pamiętają głód i walkę o zbiory niż nasze pokolenie. Takie gesty nie maja nic wspólnego z teraźniejszością i są bez sensu patrząc na to ile jedzenia marnuje się na całym świecie xD
@Napromieniowany__: To nawet nie chodzi o wiarę, bo są mega inteligentni ludzie wierzący, to chodzi o umiłowanie polaków do bycia pod butem, wyrzeczenia się godności i wychowania że samodzielne myślenie to coś niebezpiecznego i wartego pogardy. Rusyfikacja, germanizacja, mówi to panu coś panie napromieniowany?
@innv: Jestem w stanie zrozumieć pokolenie tzw. wojenne, którego w sumie już nie ma, że ma duży szacunek do chleba i ogólnie jedzenia. Te osoby często bardzo mocno zaznały głodu, którego żaden z nas raczej nie poczuł.
Natomiast dzisiaj wiadomo, nie ma co się wygłupiać i całować świętego chlybka, natomiast sam nie lubię marnotrawienia żywności i staram się, aby nic nie trzeba było wyrzucać.
@innv: Babcia przeżyła czasu gdy naprawdę było #!$%@?, wręcz pod głosowanie często podchodziło stąd szacunek do chleba. #!$%@? #!$%@? do tego czy robi przy tym znak krzyża czy pentagram, jak się #!$%@? do takich gestów to jest jakimś #!$%@? gimboateuszem bo normalni ateiści mają takie rzeczy w dupie
@innv: ojkofobia i gimboateizm na wypoku ostatnio mocny. Jakby chodziło o jakąś japońską tradycję trzymania pałeczek, czy jakieś buddyjskie obrzędy kulinarne to byście się spuszczali
Nie ma to jak wyśmiewać ludzi za szacunek do chleba. Miliony osób głodowały, i niektóre pamiętają czasy gdy nie dało się z rana skoczyć do biedry po bułki. Jakby jebnęli taki lockdown że i spożywkę by zamknęli to byście gimbusy szybko docenili chlebek
Parę więcej w komentarzach.
#bekazkatoli
Calowanie chleba bo to jezusek to nawet śmieszne ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przy okazji - polecam, działa bardzo dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) to jakiś stary, ludowy sposób
XDDDD
To, ze bywają osoby które stosują te symbolikę, a potem jedzenie marnują to już druga sprawa, ale no...
Komentarz usunięty przez autora
Natomiast dzisiaj wiadomo, nie ma co się wygłupiać i całować świętego chlybka, natomiast sam nie lubię marnotrawienia żywności i staram się, aby nic nie trzeba było wyrzucać.
Jakby chodziło o jakąś japońską tradycję trzymania pałeczek, czy jakieś buddyjskie obrzędy kulinarne to byście się spuszczali
Nie ma to jak wyśmiewać ludzi za szacunek do chleba. Miliony osób głodowały, i niektóre pamiętają czasy gdy nie dało się z rana skoczyć do biedry po bułki.
Jakby jebnęli taki lockdown że i spożywkę by zamknęli to byście gimbusy szybko docenili chlebek