Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@SarahC: nawet wykładowcy mówią żeby nie chodzić na wszystkie wykłady xD
Tylko ćwiczenia, tylko zajęcia z obowiązkowa obecnością, reszta to strata czasu niestety. Najlepiej sobie tak układać plan zajec, żeby mieć 1/2 dni z cwiczeniami/laborkami/zajęciami z obowiązkowa obecnością, a reszta to zapychacze wykłady i cyk mamy 5 dni wolnego w tygodniu
@SmakoszKotow:

2021 chłop repostuje na mema z internetów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

jak cie to tak bardzo ciekawi to jestem po liceum i mam bhp zrobione, bo akurat w moich okolicach są 2 strefy z fabrykami i tam się bawię

jakbym miała teraz wybrać szkołę to byłoby to technikum zawodowe, liceum to przerost formy nad treścią
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@SarahC: W tym kraju, z tak miernymi uczelniami, krok 4 nie ma żadnego związku z początkowymi.
Nie ma tu takiego Harvardu czy Oxfordu czy Sorbony które są gwarancją pewnego poziomu a więc i wartością na rynku pracy.
@Radiativ: W ogóle to sranie się o obecność na studiach w Polsce to jest dramat. Robię magisterke w UK i nikt nawet nie wspominał o obecnościach, po prostu traktują cie jak dorosłą i rozumną osobę i twoja sprawa czy się pojawisz czy nie. A u nas to się odgrażali, że jak nie usprawiedliwisz tej jednej nieobecności która ci przysługuje to będziesz mieć problemy z zaliczeniem, cyrk.
@m0rgi: ty mi tego nie tłumacz przewijają się przez firmę produkcyjną ludzie z wykształceniem wyższym, a rządzi nimi gość po zawodówce, bo pije wóde na weekendzie z odpowiednimi ludźmi
ja to już wiem ale młodzi jeszcze się łudzą
jedyne zawody, które ci dają wolność (jako taką) to lekarz, informatyk, mechanik samochodowy