[gnoj]

Sytuacja ze szkoły u gówniaka kuzynki. Młody lvl 8.
Na sprawdzianie miał pytanie: jak nazywa się osoba która pracuje w szpitalu i robi zastrzyki. Napisał że Zuza. Zuza to jego ciocia - pielęgniarka. Odpowiedź nie została zaliczona.
Poszedł do nauczycielki i powiedział, że pytanie jest źle sformułowane, bo powinno być: jak się nazywa zawód osoby pracującej w szpitalu, która robi zastrzyki. Rezultat: kuzynka wezwana do szkoły na rozmowę, bo młody pyskuje ¯_(ツ)_/¯
#szkola #nauczyciele i trochę #heheszki

[gnoj]

@deadecho zgadza się, zdiagnozowane lekkie spektrum

[masakraman]

@gnoj: Jeśli faktycznie odpowiedział tak na pytanie w wieku ośmiu lat to zdecydowanie powinien powtórzyć klasę. Jeśli nie ogarnia takich abstrakcyjnych pojęć jak zawód to jest to pierwsza podstawa do tego żeby wysłać go do poradni, bo może być opóźniony. I to wcale nie jest żart.

[Hissis]

@Boroova: naucz się korzystać z mózgu, nie rób kurtyzany z logiki.

[aett]

@G4SHI to już było zrobione, ma zdiagnozowane lekkie spektrum

@gnoj: no to brawo dodatkowe, reakcja matki i twoja nie dość, że głupia - to jeszcze dla niego szkodliwa.

[Indoktrynator]

@gnoj: Młody ma swoje zdanie i ma prawo je wyrażać, a nauczycielka to jakaś głupia pinda. Walcz o to by mu to zaliczyła, bo nie ma nic gorszego w szkole niż gnojenie za własne zdanie i kreatywność.

[marian1881]

to już było zrobione, ma zdiagnozowane lekkie spektrum

@gnoj: To po cholerę robisz raban skoro wiesz, że dziecko jest lekko upośledzone?

[AgentGRU]

@Boroova: oho nauczycielka sie odezwala ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Indoktrynator]

@gnoj: jakis tepy ten gowniak kuzynki. Dzieci w wieku 8 lat juz powinny ogarniac, ze jak ma pytanie o zawod to nie mowi "a ciocia da, da, ge, ge", bo to kurna nie przedszkole, tylko 2 klasa podstawowki.

Dobrze nauczycielka zrobila i niesamowicie mnie #!$%@? takie roszczeniowe "madki" jak twoja kuzynka. "Bo moj synek jest najmadrzejszy i juz! A kazdy wie, ze ciocia Zuza robi zastrzyk, a jak nie to jest

[BojowyKucyk]

Poszedł do nauczycielki i powiedział, że pytanie jest źle sformułowane, bo powinno być: jak się nazywa zawód osoby pracującej w szpitalu, która robi zastrzyki. Rezultat: kuzynka wezwana do szkoły na rozmowę, bo młody pyskuje ¯\(ツ)/¯

@Boroova: post się nawet dobrze nie zaczął, nic z niego nie wynika pod względem jego kuzynki a ty już zdążyłaś ją nazwać "madką" mimo, że to nawet nie ona tam polazła tylko została wezwana xDDDDD.
I

[czlowiekbutelka]

@Indoktrynator sam usuń konto litości jeszcze się okazuje że gowniak ma autyzm.

[kola1703]

@gnoj: złej odpowiedzi udzielił, bo nazywa się Kowalska, a nie Zuza. Zuza to imie

[ibeafraidi]

@MarianoaItaliano: Przeczytałem twoje argumenty i
@Boroova: twoje.

I Boroova mnie bardziej przekonała.

[P3tro]

@Jednorybek nie, gówniak i jego matka są glupi. Kto robi zastrzyk? Lekarz, pielęgniarka, nie #!$%@? zuza ani andżelika.

[aett]

Poszedł do nauczycielki i powiedział, że pytanie jest źle sformułowane, bo powinno być: jak się nazywa zawód osoby pracującej w szpitalu, która robi zastrzyki

poza tym, dzieciak ze spektrum autyzmu w pierwszej klasie - wydaje mi się, że jednak nie do końca tak było :)

[jandiabeldrugi]

@gnoj: nie pytała jak ma na imię tylko jak się nazywa. Jak taki mądry to mógł podać nazwisko ¯\_(ツ)_/¯

[m.....a]

miał pytanie: jak nazywa się osoba

@gnoj: od nazwiska, czyli gówniak miał rację połowicznie, no ale przeciez to bąbelek no to hurr durr, nauczycielka nie lepsza, zamiast wyjaśniać i gówniaka pochwalić za dociekliwość to wezwała matkę

[m.....a]

@jandiabeldrugi: o to toto, dokłądnie mi o to chodzi w moim wpisie

[krucjan]

@Boroova dzieciak wyrośnie na jedną z tych irytujących osób, które jak np. powiesz że szczupak jest król wód, jak lew jest król dżungli, to powiedzą, że lew jest królem sawanny, albo jak rzucisz "powiedz, jak masz na imię?" odpowiadają "jak masz na imię" xD

[r5678]

@gnoj: Też bym nie uznał jako nauczyciel on ma już 8 lat, odróżniać powinien ciocie od zawodu jakim jest pielęgniarka.
Mówiąc że pytanie jest źle sformułowane to taka lekka żenada.. bo zrobił coś źle i już znalazł sobie winnego gdzie indziej czyli w pytaniu.