Wpis z mikrobloga

Na dzisiaj był zaplanowany "deload"... #!$%@?Ć TO... Czułem się świetnie, zmotywowany i chętny do treningu, robić przerwę w takim momencie? Bullshit... #!$%@?.

CG pin press, poszło 252,5kg x 1 czyli o 2,5kg poprawiony poprzedni wynik. Walka z tym była naprawdę niezła, niby mały zakres ruchu, a ~5sekund grindu :)

Następnie skullcrushery do czoła... 130kg x 4 tyle to nigdy nie robiłem :D Niestety nie nagrałem. Celowałem w pięć repów, ale robiąc czwarte odpuściłem, bo czułem że piąty raz może już mi łapy połamać xD skończyć się jakąś tragedią heh.

Ogólnie fajny trening. Ledwo co pisałem o tym że chce planowane "deloady" robić, a już stwierdzam że to bez sensu :P No nie wiem muszę bardziej słuchać ciała i to autoregulować po prostu tak jak kiedyś, żeby się nie zajechać, bo takie planowane deloady to strata czasu, szczególnie w taki dzień jak dzisiaj.

Cały trening z rozgrzewką, 1h 15min

Lat pulldown wide grip 2x25
DB bench press 2x20
Band triceps 2x25
Band pullaparts 2x20

CG pin press 225x1 240x1 252,5kg x 1
Skullcrushers 70x5 90x5 110x5 130x4
V grip pushdown 3x6 + 1x8
Front Plate raise 32kg 3x10
Rope biceps curls 3x10
Concentric curls 3x8

#strongaf #mirkokoksy #mikrokoksy #silownia
  • 25
: Byku tylko tak przypomnę: "Niesamowicie trudno mi odpuścić cokolwiek, czy zrobić mniej niż założyłem, dlatego na sztywno ustawiłem sobie 3 tygodnie treningu + 1 tydzień deloadu. Bo wracać do tego stanu przetrenowania co w 2020r już nie chce :P", "Niewypał.. można tak 2020r podsumować"


@Darksed: @pkrr: Co tu dużo mówić... planowe deloady to nie dla mnie :P No raz wcześniej zrobiłem, bo naprawdę czułem się wtedy zmęczony i ten
@IntruderXXL: Dla mnie 2020 też nie był dobrym rokiem bo jedynie w mc udało się sprogresować, a głownie przez to ze nie miałem gdzie trenować regularnie xD Dlatego jak przeczytałem twój wpis to już wiedziałem że koniec Twoich postanowień. Lepiej zrobić lekki trening nawet jak się dobrze czuje niż zrobić za ciężko i mieć stagnację.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Darksed: ja w tym roku robię program Oreba i w sumie zmieniam tylko to czego nie jestem w stanie wykonać, wszystkie schematy powtórzeń i założenia zostawiłem. Niech się dzieje wola nieba, chłop jest mądrzejszy więc mu ufam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlatego jak przeczytałem twój wpis to już wiedziałem że koniec Twoich postanowień. Lepiej zrobić lekki trening nawet jak się dobrze czuje niż zrobić za ciężko i mieć stagnację.


@Darksed: Tylko kwestia jest taka, że ja ciągle szukam swojego optimum, gdybym miał pewność że muszę ten deload robić co 3 tygodnie to bym go robił. Ale ja nie wiem :P Na pewno coś jest nie tak jeżeli przychodzi tydzień deloadu a ciało
Siema,pamietam ze pod koniec 2020 pisales zd podjedziesz pod rekordy. Nie sledzilem twoich poczynan mozesz napisac jak to wyszlo ? Pozdro


@melatonin2803: Nic nie wyszło :P Ostro się przetrenowałem, musiałem stopować z treningami, w międzyczasie jeszcze zachorowałem. Teraz dopiero zaczynam ciężko ćwiczyć i muszę odbudować się, dojść najpierw do starych wyników.
Nie wytrzymałeś też postanowienia o deloadzie po 3 tygodniach więc nie wiesz jak to by zadziało bo 3/6/9 miesiącach.


@Darksed: To prawda... jak już wspominałem za dużo Simmonsa się nasłuchałem, o #!$%@? i #!$%@?, więc ciężko mi o deloadach teraz myśleć :P