Wpis z mikrobloga

w I gimbazie naszym nauczycielem byl trener lekkiej atletyki, jakas tam olimpijke prowadzil, no ale #!$%@? z nim, bo ciagle tylko biegi, skokii, kula, zaliczenia, kilka razy oszczepem nawet rzucalisny xD jak mielismy grac to w siate, w gałe tez nie dawal nam kopac.
No ale raz mielusmy na wf zastepstwo, z wychowawca III klasy gimby, klasa dojezdzajacych dzieciakow, z roznych wsiow i innych mokradel. Tam wiadomo, same mordy zakazane, dupy niedomyte, no ale byli silni i grozni, sie wszyscy ich bali.
No i mielismy laczona lekcje z nimi i z panem nauczycielem koksem, a lekcja pierwszy i ostatni raz odbyla sie dla nas na przyszkolnej silce.
Pokazal nam jakies rozgrzewki i cwiczonka, pierwsze 45 minut sobie machalismy, a na drugiej lekcji bylo wyciskanie maksa na benczu, ale tylko my, z pierwszej klasy, bo starsi juz haratali w gale, za tloczno na tej silce bylo na dwie grupy.
No i pamietam jak dzis, ze #!$%@? 50 polskich kilogramow na tej lawie, najwiecej w klasie, pan koks mnie pochwalil i nawet sie rozeszlo to jakos, bo po lekcji, w szatni podszedl do mnie najwiekszy ogr z lasu, taki syn rolnika co w wieku 15 lat juz jezdzil traktorem i ujezdzal swinie i powiedzial ze to dobry wynik i zebym cisnal dalej.
Wtedy zakochalem sie w silowni i postanowilem ze bede wielki i silny jak pan koks nauczyciel. Albo chociaz jak Wicher (tak mial na nazwisko ten ogr z 3 klasy). Oznajmilem to rodzicom, co oni skomentowali


Dzis mija 18 lat od tej chwili, a mi 1,5 roku od powrotu na silke. Juz jestem silniejszy niz Wicher, ktory pewnie zapil sie pod wiejskim sklepem lub utonal na bagnach przed ukonczeniem 18 roku zycia. Juz jestem silniejszy niz pan koksu. I juz ani mama ani tata nie zabronia mi wstrzykiwac sobie sterydianow w dupe. Zycie jest piekne, kiedy po tylu latach odzyskuje sie utracona milosc xDDDD

#heheszki #silownia #mikrokoksy #truestory
  • 40
@hesuss: chyba każda szkoła miała takiego jednego nauczyciela koksa, który dostawał najbardziej patusiarskie klasy xD U mnie w gimbie to był nauczyciel mojej podgrupy z angielskiego, co to był #!$%@? za chłód, jak mieliśmy całą klasą zastępstwa z nim, to jak wbijał do sali to wszystkie śmieszki i cwaniaczki od razu się zamykały i unikały kontaku wzrokowego z nim ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Saku96: wiesz to tak łatwo się pisze z perspektywy 3 osoby

Nie wiemy jak wyglądała sytuacja w rodzinie i kontekście. Może to takie miasto że siłownie to były zagłebia podejrzanych środowisk, może rodzice mieli złe wspomnienia, może bali się że to zła droga dla syna?
To były inne czasy trochę , pamiętaj o tym. Siłownia nie kojarzyła się z instagramem i influencerami, tylko z mordowniami i ruską metą
@Glos_normictwa: jakbym słyszał mojego ojca. Całe dzieciństwo biegałem za piłką, ale nie. Do nauki 'bo i tak nic z ciebie nie będzie'. Po pierwszym wfie w liceum, wuefman podbił i zapytał dlaczego się nie zgłosiłem jak na lekcji organizacyjnej robił listę trenujących w klubach do gry w kadrze szkoły. Nie chciał uwierzyć, że grałem tylko na osiedlu i proponował treningi w 3 lidze u kolegi.

Na podwórkach zmarnowało się wiele talentów.
@hesuss:
To ile miałeś wtedy lat? Bo ja zrobiłem swoją siłkę jak miałem 15 lat i momentalnie zatrzymal. mi się wzrost. A kuzyni, co mają niższych ojców od mojego są o 10cm wyżsi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Siłka przed 18 rokiem to zuoooo
nie chce burzyc Ci swiata, ale trening silowy u dzieci nie ma negatywnego wplywu na wzrost ;)

@hesuss:
No nie wiem, pojęcie treningu siłowego jest bardzo szerokie, a ja mówię o typowym kulturystycznym treningu. Ni sądzę, by to było wielce badana, bo po prostu nie pozwala sie zazwyczaj takiego wysiłki im robić.
Mam też kumpla, który ma 2 braci. Obaj mają po ok 185 cm i nigdy nie ćwiczyli, zaś on