Wpis z mikrobloga

@wojna_idei: No sorry nie powinieneś tego publikować. Nie znasz nowszych bardziej kompleksowych teorii wyjaśniających depresji, nie rozumiesz „nierównowagi chemicznej” w mózgu, zniechęcasz do antydepresantów. Nawroty depresji to jest oczywistość nikt tego nie negował.

Przedstawiasz brak reakcji społecznych etc. jako jakieś odkrycie a to jest oczywistość. Nie słyszałem żeby na wizycie u psychiatry nie poruszane była kwestia jakiś wydarzeń mogących prowadzić do depresji.

„Rzeczywistość jest po prostu bardziej złożona”, to może warto