Wpis z mikrobloga

Kurła, nie udzielam się ostatnio zbyt dużo na wykopie, ale coś mnie strzeliło jak zobaczyłam zaplusowany komentarz na pic rel.
Nie wiem kto wam wmówił te bajki o kapitalizmie, że wystarczy się uczyć i pracować żeby się dorobić, ale wystarczy pożyć kilka lat jak dorosły człowiek żeby zrozumieć, że nie do końca to tak działa. Pieniądz rodzi pieniądz, kapitał działa jak kula śnieżna. Uczyłam się, zarabiam powyżej średniej krajowej, i mam trudniejszy start w życiu niż choćby ten "robol" który pije, ale odziedziczył w spadku mieszkanie. Nie twierdzę że to prosty temat, zdaję sobie sprawę że wprowadzenie np. podatku katastralnego nie rozwiąże wszystkich problemów (bo wynajem stanie się droższy itd), ale kuwa, przecież niektórzy nawet nie dają przestrzeni do dyskusji, bo w ich zakutych łbach podatki zbiera się tylko od tych ciężko pracujących ludzi i daje nierobom. Problem inwestorów, zarabiających tylko na tym że mieli kapitał, wykupili kilkadziesiąt mieszkań i podbijają ich cenę nie istnieje, c'nie.

No ale wiem, dla niektórych obecnie większym problemem jest szmatka na twarzy która odbiera im wolność, płacenie przez całe życie kredytu na niebotyczną kwotę już tej wolności nie odbiera.
Paróweczkowe królestwa, kurła.
#gorzkiezale #rynekmieszkan #wykopthings #nieruchomosci
źródło: comment_1601373553vSqNFhqsK1rornqSVZhMtl.jpg
  • 215
@rybsonk: No ja się jakoś dorobiłem i co? Mam teraz płacić podatki na leniwych głupków żeby mieli tanie mieszkania xD? Z reszta co mnie obchodzi los jakiś ludzi? Mnie interesuje to, ze ja nie chce na was dokładać i tyle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@azetka: Ja tam jestem podejrzliwy wobec zwiększania obowiązków państwa polskiego, bo sobie nie radzi z tym co ma teraz robić wystarczająco. I wymagałbym najpierw skupienia się na poprawie jakości działań w sferach, gdzie państwo jest teraz obecne.

A tutaj wpis z tym jak wygląda polityka mieszkaniowa w Singapurze, w jednym z krajów, do których odnoszą się kuce.
Ale żeby mniejsze miasta musiały dokładać się do podatków większych? Nie wierzę, masz na to jakieś liczby ile wnoszą mniejsze lub większe?

Zresztą, akurat w PL podział terytorialny jest taki że większość samorządów "pracuje na siebie" tzn kapie im od ludzi którzy w mieście płacą podatki więc wszystko w miarę równo się dzieli. A nawet na niekorzyść metropolii, bo przyjezdni korzystają z dróg, transportu, pracują w mieście a podatki odprowadzają u siebie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@azetka: bycie nieudacznikiem a posiadanie wykształcenia to osobne wymiary ;) po drugie nie stać cię na mieszkanie w drogim mieście to idź mieszkaj w tańszym mieście w czym widzisz problem? Swoją drogą wprowadzenie podatku katastralnego nie rozwiązuje żadnego problemu a daje w dupę ludziom którzy sobie zwyczajnie w życiu radzą na rzecz nierobów. Jakoś każdy mój znajomy bez problemu ma mieszkanie prędzej czy później. A kredyt? Nie chcesz brać to nie
@azetka: Błędnie zakładasz, że każdy musi mieć swoje mieszkanie. Własna nieruchomość to luksus na którego po prostu nie musi być stać każdego. Jakoś nikt się nie oburza że Kowalski nie ma jachtu, prywatnego samolotu czy innych dóbr luksusowych. Teraz sobie myślisz, że przecież mieszkanie to nie jacht, bo taki masz konstrukt kulturowy. Dla przeciętnego Amerykanina (np. Floryda) mieszkanie w centrum jest opcją dla biedaków i mniejszości etnicznych, klasa średnia mieszka pod
Problem inwestorów, zarabiających tylko na tym że mieli kapitał, wykupili kilkadziesiąt mieszkań i podbijają ich cenę nie istnieje, c'nie.


@azetka Nie znam się na biznesie mieszkaniowym i nie wiem jakbyśmy wyszli na tym gdyby to państwo miało się tym zajmować. Rozumiem, że obecnie są jakieś patologie, ale czy ludzie też uwzględniają te patologie, które powstaną gdy tym zajmie się państwo? Tak z ręką na sercu, czy wierzycie, że gdy PiS się za
@azetka: Ech, mam znajomego w Stanach, który stwierdził, że kupi sobie dom w innym stanie, żeby być tam fikcyjnie zameldowanym i nie płacić podatku dochodowego. Dom będzie stać pusty, ale i tak w rok-dwa mu się to zwróci. Tymczasem mamy setki tysięcy bezdomnych w USA, bo wielu (nawet pracując) nie stać na wynajem. Niektórym chyba taki sam raj marzy się w Polsce.
, że mieszkania kupuję się jako inwestycję, w związku z czym ich ceny są wyższe


@azetka: Pokaż w takim razie inne sposoby inwestowania, o tym samym ryzyku i tym samym zysku. Jeśli pojawi się taka opcja - to kapitał odpłynie od nieruchomości i ceny mieszkań spadną.

człowiek, który pracuje i zarabia powinien mieć też zapewnione pewne minimum życiowe, w które w normalnej sytuacji wchodzi między innymi możliwość założenia rodziny i dach
@azetka: > a żeś wziął przykład zupełnie z dupy z tym wiekiem emerytalnym, bo jestem za jego wyrównaniem xD

@azetka: Przecież wiek emerytalny to tylko przykład sytuacji, w której jesteś w sytuacji korzystniejszej od kogoś innego. Chodzi o zobrazowanie tego, że ludzie domagający się "sprawiedliwości społecznej" (tak to roboczo nazywając) wybierają sobie czysto arbitralnie jeden obszar, całkowicie pomijając te które nie pasują do tezy.

Powiedz mi dlaczego akurat sytuację mieszkaniową
Problem inwestorów, zarabiających tylko na tym że mieli kapitał, wykupili kilkadziesiąt mieszkań i podbijają ich cenę nie istnieje, c'nie.


@azetka: Nie #!$%@?, problem to jest Lewica i jej upośledzeni fanatycy którzy myślą że jak ktoś zarabia 30k-40k miesięcznie to jest "Inwestor". Należy mu najlepiej #!$%@?ć 75% podatku, bo nie może się tak bezczelnie bogacić i powiększać swój kapitał, kiedy my biedaczki zarabiamy 3k CHLIP CHLIP Zoidberg pomusz. Komunizm to jest #!$%@?
Mnie interesuje to, ze ja nie chce na was dokładać i tyle


@Zmoll: Przecież sam korzystasz z prawa własności gwarantowanego przez państwo, inni by może chcieli skorzystać z prawa do mieszkania które jest standardem w wielu krajach.
@Tytanowy: Przecież OP nie pisała o dziedziczeniu tylko o modyfikacji systemu tak aby przeciętnemu człowiekowi łatwiej było dorobić się mieszkania.
@mroznykasztan: pokaż mi dlaczego bogacenie się jednostek ma być w jakikolwiek sposób
źródło: comment_1601393771cyZJmFHXestxcR7DBDHnJM.jpg
pokaż mi dlaczego bogacenie się jednostek ma być w jakikolwiek sposób promowane


@Assailant: Czy ja mówię o jakimś promowaniu? Mówię, że jeśli pojawią się inne formy inwestycji, porównywalne do nieruchomości, to kapitał odpłynie z tego działu gospodarki.
Z reszta co mnie obchodzi los jakiś ludzi?


@Zmoll: a czemu ich ma obchodzić twój los? Jak będzie ich wystarczająco dużo, to zrobią to co miało miejsce setki razy w historii i albo zostaniesz z niczym albo co gorsza martwy. Czy to lepsze wyjście?
@azetka: gdyby nie ten okropny kapitalizm to pewnie bys dzisiaj mieszkala w lepiance, jesli twoj kolega z lawki w szkole byl w stanie sie na tyle ogarnac, ze jego praca mu umozliwia komfortowe zycie to znacze ze uparcie sie trzymasz czegos co ci sie nie oplaca i nikomu innemu takze
@Dudleuss: Przecież są spółdzielnie i kooperatywy mieszkaniowe. Można się zebrać w kilka osób i budować po kosztach. Problem tylko w tym, że wtedy trzeba by ruszyć dupsko i włożyć w to taki wysiłek jaki wkładają ludzie, którzy zajmują się tym zawodowo. Czyli zdobyć odpowiednią wiedzę prawną i techniczną, spędzić dużo czasu na projektowaniu, kosztorysowaniu inwestycji, wyborze materiałów. Tylko to wszystko jest przecież nudne i uciążliwe w porównaniu do wystawienia ręki i
jakos ogladajac zdjecia z lat 90 nie wydaje mi sie, zeby to bylo prawdziwe


@progressive: no nie wiem, ja widzę że w latach 90 było mniej biedoty i ludzi ubogich a klasa średnia stanowiła większy procent społeczeństwa krajów zachodu.
@azetka: ludzie mając kapitalizm w rzeczywistości i tak będą mówić że to socjalizm i prawdziwy kapitalizm super. Widać że januszokapitalizm w polskim budownictwie się nie sprawdza, branża jest technologicznie w dupie i znam ją od środka. Pracownicy #!$%@? zarabiają, inżynierowie #!$%@? zarabiają, mieszkania drogie - coś poszło nie tak i trzeba automatyzacji, wymuszenia optymalizacji ale trwa dykatura developerów.
@rybsonk: > Jak będzie ich wystarczająco dużo, to zrobią to co miało miejsce setki razy w historii i albo zostaniesz z niczym albo co gorsza martwy.

Czekaj, zapowiadasz rewolucję w imię prawa mieszkających na peryferiach do mieszkania w centrach wielkich miast i dostania mieszkań gratis? Dobre :)
@rybsonk: widocznie widzisz ot co chcesz widziec, pamietam czasy, gdzie malo kogo bylo stac na kupowanie dziecku rezczy typu komputer i to bylo za pieniadze z komunii najczesciej, teraz dzieciaki maja smartfony wiec jednak roznica jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale dalej walka z system dal idei walki i podbudowania wlasnej wartosci bo to nie ja jestem zly tylko system ( ͡° ͜ʖ ͡°
Problem inwestorów, zarabiających tylko na tym że mieli kapitał, wykupili kilkadziesiąt mieszkań i podbijają ich cenę nie istnieje, c'nie.


@azetka: Pokaż mi młodych oskarków którzy odziedziczyli mieszkanie i majątek i nie #!$%@? tego na głupoty, będąc cały czas finansowanymi przez rodziców. Zdecydowana mniejszość. Nawet w USA czyli teoretycznie stolicy kapitalizmu masz dość mocną rotację najbogatszych jeżeli popatrzysz sobie na rodziny. Dzieci tych co byli najbogatsi 30 lat temu w USA już
@YodaMonster: Kolejny co mu źli deweloperzy nie pozwalają się zebrać w kilka osób, założyć kooperatywy mieszkaniowej i wybudować sobie co dusza zapragnie. :) Na czym polega ta dyktatura deweloperów? Reglamentują dostawy betonu i piachu? Nie zapomnij też o dyktaturze wieśniaków, którzy nie chcą oddawać gruntu za pół darmo, architektów którzy za te "marne pare kreseczek" na papierze biorą dziesiątki tysięcy... Automatyzacja? Super, sprzedają domy z prefabrykatów - można sobie postawić z
@azetka: #!$%@? mnie, że nie dalej jak miesiąc temu razemki na insta płakały, że banki zwiększają wymogi wkładu własnego przy kredycie hipotecznym i hurr durr dyskryminacja, że jak to mam płacić LANDLORDOWI 1600, SKORO MÓGŁBYM PŁACIĆ KREDYT. A teraz znowu #!$%@? o "niewoli kredytowej". Typowa lewica jest typowa.
Problem inwestorów, zarabiających tylko na tym że mieli kapitał, wykupili kilkadziesiąt mieszkań i podbijają ich cenę nie istnieje, c'nie.


@azetka: Aaa i jeszcze ważna rzecz. Nie mam pojęcia dlaczego ludzie traktują "inwestorów" jako kogoś co nic nie robi i dostaję kase. Uwierz mi że jak dostaniesz milion złotych to w magiczny sposób te pieniądze się nie rozmnożą. A prawdopodobieństwo, że je przewalisz błędnymi inwestycjami jest wysokie.

Załóżmy, że masz ten milion
Nie wiem kto wam wmówił te bajki o kapitalizmie, że wystarczy się uczyć i pracować żeby się dorobić, ale wystarczy pożyć kilka lat jak dorosły człowiek żeby zrozumieć, że nie do końca to tak działa. Pieniądz rodzi pieniądz, kapitał działa jak kula śnieżna. Uczyłam się, zarabiam powyżej średniej krajowej, i mam trudniejszy start w życiu niż choćby ten "robol" który pije, ale odziedziczył w spadku mieszkanie. Nie twierdzę że to prosty temat,
@rybsonk: a jak wytlumaczysz ze teraz mamy epidemie otylosci? w latach 90 nie bylo slodyczy? dzieciom brakuje ruchu? siedza przed tv i komputerem? to w latach 90 nie bylo takich rzeczy? a moze dzisiaj jest wieksza dostepnosc i bogactwo do kupowania slodyczy i elektroniki :D
Czekaj, zapowiadasz rewolucję w imię prawa mieszkających na peryferiach do mieszkania w centrach wielkich miast i dostania mieszkań gratis? Dobre :)


@nfhn: nie, ja mówię o rozwarstwieniu społecznym i tym do czego prowadzi
a jak wytlumaczysz ze teraz mamy epidemie otylosci?


@progressive: tania żywność jest najbardziej tuczącą, mniejsza ilość ruchu to też bo w latach 90 było trochę mniej smartfonów i komputerów jednak.
wiesz, zgadza się, życie ogółem nie jest sprawiedliwe, ale IMO fajnie gdybyśmy dążyli do tego żeby było sprawiedliwiej tam gdzie możemy coś zmienić : )


@azetka: co to znaczy sprawiedliwej? Kataster będzie sprawiedliwy, bo ktoś z kapitałem ulokowanym w nieruchomości zapłaci podatek?

Można oczywiście kontynuować na mój ulubiony temat, czyli progresywny podatek. Czy na przykład liniowy podatek nie jest sprawiedliwy, skoro ktoś zarabiający 100k zapłaci 19k podatku, a ktoś zarabiający 200k
pamietam czasy, gdzie malo kogo bylo stac na kupowanie dziecku rezczy typu komputer i to bylo za pieniadze z komunii najczesciej, teraz dzieciaki maja smartfony wiec jednak roznica jest


@progressive: no to prawda, jeśli patrzysz tylko na Polskę która w latach 90 dopiero wychodziła z długich lat komunizmu. Na zachodzie było trochę inaczej. A zmierzamy w tym samym kierunku jeśli chodzi o rozwarstwienie co zachód.