Wpis z mikrobloga

Dziś rano pod lidlem;
Idę sobie po wózek.. tam zgraja żuli i jeden do mnie:
przepraszam, kupi mi pan maślankę?
co?
kupi mi pan maślankę?
nie mam pieniędzy
to trzeba iść do pracy

XDDDDDD
  • 88
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Misio1987lbn: ja się kiedyś rozczuliłem nad żulem i mu wziąłem kanapkę z półki. Gostek z obsługi tak mnie z----ł, że aż mi się głupio zrobiło. Mówi: "Ten znowu przychodzi tu przyzwyczajony już że każdy mu coś odpali a ty jak ten frajer mu kupujesz jedzenie!?"
  • Odpowiedz
A mnie kiedyś koleś w sklepie poprosił o zaplacenie za kilka bułek, prawie mnie po rękach wycałował i nie widzę nic złego w tym co zrobiłem
W dodatku kasjerka mówi że mam dobre serce i nie bywa tu ziomek często ale zazwyczaj ludzie nie chcą im im nic kupować
  • Odpowiedz