Wpis z mikrobloga

@Misio1987lbn: jedyna sytuację, gdy zal mj żuli to zimą podczas niepogody i mrozów. Wiem co to znaczy zmarznac do szpiku kości, pracowałam zima na ulotkach/jako kelnerka w ogródkach. Dlatego zdarzylo mi sie zalac takiemu herbate lub dac zupe. Ale to tyle, zadnej kasy/zakupów nigdy.
@Misio1987lbn: wczoraj pod biedronką godzina 20 dwóch pijaczków pobiło się o mój wózek (2zł w środku). Akcja była mniej więcje taka:
Wychodzę z Biedry wózek cały zapakowany bo zakupy dla rodziców jeszcze. Podchodzi młody chłopak i pyta czy możę odprowadzić wózek jak skończę się pakować. Na to podbiega dziad na oko koło 60 lat i od razu z mordą, że to nie jego rewir i co on sobie wyobraża i że